Wersja do druku
W skuterze powinieneś określić jakie części obudowy popękały.Cytuj:
Daryador Zedris napisał
Orientacyjne to zależy czy masz znajomych w lakiernictwie czy nie i jak rozległe są te uszkodzenia. Czasami wystarczy skleić i już nic nie widać, a innym razem klejenie+kitowanie+malowanie.
Co do benzyny w baku na zimę, jeśli już zostawiacie wlejcie odrobinę denaturatu.
musisz podać model skutera, bo owiewki do yamahy, a do kingwaya to mega różnica w cenie...Cytuj:
Daryador Zedris napisał
Jeśli uszkodzenia są niewielkie to możesz kleić żywicą epoksydową od wewnątrz, a zewnętrzną strone polakierować
btw. Wiecie że od stycznia prawko drożeje nawet do 50%?;d
Dodatkowe godziny + vat dla szkół nauki jazdy ;x
Trzeba się spieszyć z robieniem prawka. Dobrze, że zaczynam w grudniu.Cytuj:
Morty napisał
ktoś tam up chciał się dowiedzieć co z tym prawiem kat. A
Miałem iść dzisiaj, ale jakoś tak wyszło że zabrakło czasu. Podskoczę do niego jutro to napiszę czego się dowiedziałem.
Cytuj:
WujekSamoZlo napisał
Przy metalowych zbiornikach zaleca się max ;)
No i witam ponownie.
Ja prawko za 8 dni zaczynam więc lajt myślę.
Na razie nie słuchajcie o tych rozporządzeniach, że od 24 lat, bo oni sami nie wiedzą, a druga sprawa sejm musi to zaakceptować najpierw.
spoko loko co jakis czas zagladam do tematu :>Cytuj:
Sc'avenger~ napisał
@up i obys mial racje :d
ja to zaczne prawko pewnie w grudniu jak wogole zaczne bo caly czas mysle o tym zeby jezdzic bez i tak mi przeciez zabiora ;)
nie ma to jak myśleć pozytywnie.Cytuj:
dexxam napisał
Nie ma co ryzykować, pamiętaj że jeśliby się coś stało to większy przypał masz jeżdżąc bez prawka...
ale ja to dobrze wszystko wiem ;D bo od 5 lat jezdze crossowkami ;) wiec brak prawka i dokumentow to dla mnie zadna nowosc ;pCytuj:
Sc'avenger~ napisał
Taa tylko crossem się raczej nie jeździ po mieście i drogach publicznych
W zasadzie kumpel 4 lata ma ściga i ostatnio miał pościg, a tak to nigdy nic.
oj zebys sie nie zdziwil ;p fakt faktem staram sie nie robic lipy ale czasem sie zdazy przeleciec przez miasto, szczegolnie jak sie nie ma czasu a droga przez lasy jest 5 razy dluzsza ;)Cytuj:
Lionix napisał
No fajnie, ja też jeżdżę często przez miasto jak się nie da inaczej, ale nie wciśniesz mi że co dziennie latasz na crossie po bułki, do szkoły etc.
panowie ja mam pytanie z innej beczki
Planuje zakup motocykla w przyszłym sezonie lub pod jego koniec (ceny) planuje nad pojemnością 600ccm3 ewentualnie 750ccm3 (bo jest kilka upatrzonych w interesującej cenie)
coś typu yamaha fzr/suzuki gsx/kawasaki zxr roczniki około 92'-95'
boje sie o moje doswiadczenie na motocyklach bo poki co smigam od czasu do czasu motorowerem (nie skuter), a wiec ciezko mi bedzie zaczac? wiadomo to nie jest prosta sprawa zakret itd takim motorem przy takiej wadze i w ogole.
jesli planujecie mi odmowic taka pojemnosc "bo sie zabije" to mozecie byc spokojni bo mam rozsadek i wiem ze przez pierwsze kilka sezonow to bedzie nauka a nie jazda. boje sie pierwszego odpalenia i jechania
To czy masz odpowiednią ilość oleju w głowie to się dopiero okaże, jak wsiądziesz na moto. Nie sztuką jest zapewnianie ludzi o swojej dojrzałości jeśli nawet nie siedziało się na 120-konnej maszynie ; dCytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
Bo wiesz, rozpędzić się jest łatwo. Zatrzymać nie zawsze.
Nie powiem Ci które moto jest najlepsze, bo nie wiem czego od motocykla oczekujesz. Podaj więcej szczegółów to pomyślimy co z tym fantem dalej zrobić.
btw. jazda motocyklem naprawdę nie jest taka straszna. Nie wiem co może Cie przerażać w pierwszym odpaleniu. Odpalasz, wrzucasz bieg i jedziesz. Jedyne co mogę Ci poradzić to to abyś zbyt szybko nie puszczał sprzęgła, ale jeśli jeździć na motorowerze który nie jest skuterem, śmiem przypuszczać że jest to coś biegowego, czyli powinieneś wiedzieć o co chodzi.