Reklama
Strona 386 z 668 PierwszaPierwsza ... 286336376384385386387388396436486 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,776 do 5,790 z 10020

Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #5776
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj trix napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    sam sie dopieprzyles do wagi MOJEGO auta, a teraz jeszcze wmawiasz mi, ze to ja cos krece, czlowieku naucz sie czytac CO piszesz i CO cytuje
    Trochę pomyślunku, dyskusja była o vectrze, Ty ni z gruchy ni z pietruchy dowaliłeś o ZUPEŁNIE INNYM AUCIE (nawet nie wiadomo jakim) i sprowokowałeś następne posty. Trza było walić wyraźnie o co Ci chodziło.
    Cytuj plesio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    albo macie cos lepszego? sam nawet nie wiem co wpisac dokladnie, najlepsze by bylo takie cos z odlaczanym kablem, zebym za mocno nie pociagnal i nie musial kupowac nowej kasetki i czekac na nie nie wiadomo ile
    Kup sobie taką kasetkę od firmy vivanco, najlepsza dostępna na allegro i możliwe, że w ogóle na rynku. Kupiłem za 25 z wysyłką i sprawuje się genialnie, super jakość jak na takie urządzenie, żadnych spadków jakości itp.
    Cytuj plesio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a jeszcze widzialem cis takiego, ze podlaczam do 'zapalniczki' takie urzadzenie, ktore potem podlaczam kablem do telefonu, wybieram czestotliwosc i potem w ustawiam radio na tyle, co ustawilem i gra mi muzyke z iphone'a jakby 'w radiu'

    cos takiego by bylo troche lepsze?
    Transmitery to kupa straszna, czasem nawet takie za grubszą kasę nie chcą w ogóle współpracować z radiem. Kasetka o niebo lepsza, słucham na niej już jakiś czas i żadnych problemów nie ma.
    A AUX to chyba i w kaseciaku da się dorobić, prawda? Tylko trzeba do jakiegoś serwisu car audio pojechać, powinni za +/- 200 zł zamontować.
    Cytuj Fanta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma czegoś takiego jak niewymienialne radio : O

    Np, w e46 też jest teoretycznie panel radia który można nazwać "niewymienialnym" Ale są schowki itd, w każdym aucie radio można zmontować radio nie psując znacznie estetyki panelów środkowych... Sterowanie z kierownicy radia też można załatwić, do kupionego radia wystarczy mieć tabele rezystancji i załatwienie sterowania takiego radia z kierownicy to zabawa na max 2 godzinki dla ludzi z obniżoną sprawnością posługiwania się lutownicą...
    Takie "niewymienialnie radia" często albo wymagają połowy deski do rozebebrania, czasem trochę mniej wysiłku. Wiem ,że w BMW dziadka radio seryjne jest na cztery długaśne śrubiska wkręcone i nic nie stoi na przeszkodzie, by sobie je wykręcić.
    Cytuj Shanks napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    troche nie w temacie bo nie o radiu , ale mam takie pytanie czy ktoś śmiga astrą g 1.7dti i też mu się wszystko w niej sypie ? :D w ciągu paru miesięcy wymienić musiałem wysprzęglik, alternator, rozrusznik, spawać głowicę , szumi mi łożysko i coś stuka z tyłu i gnizado z pinami w komputerze mi się jebie. jakaś porażka, dlatego mam pytanie czy ktoś miał kiedyś styczność z tym modelem. bo nie wiem co robić czy sprzedać jak najszybciej czy może jednak nie bo co jak co ale jeździ się nim całkiem ok ;p
    1.7 to super awaryjne jednostki plus sama astra nie jest bezawaryjna, jak na niemca to ople lubią czasem pogrymasić. Masz też sporo pecha.

    Cytuj plesio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    http://allegro.pl/transmiter-uchwyt-...907663727.html

    cos takiego bedzie w miare ok, jak myslisz?
    Wygląda solidnie, ale ja bym nie ryzykował, może się okazać że za cholerę nie będzie współpracować z Twoim radiem.

    A, no i nie wiem czy doczytałeś - iPhone tylko do 3GS tam wchodzą.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 17-01-2013, 16:47

  2. #5777
    Avatar Blubby
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    32
    Posty
    551
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Chyba w dobrym temacie piszę, więc sprawa wygląda tak:
    Mój ojciec twierdzi, że ma ubezpieczony samochód w ten sposób, że osoba poniżej 25. roku życia kierująca tym pojazdem w trakcie prowadzenia pojazdu i spowodowaniu (uczestniczeniu) w stłuczce sprawia, że ucina 25% ubezpieczenia, czyli ojciec rzekomo więcej będzie płacić.
    Gadałem na ten temat z kumplami w szkole. Oni twierdzą, że rzeczywiście coś takiego jest, ale tylko w przypadku, gdy udział w kolizji będzie miał WSPÓŁWŁAŚCICIEL samochodu, który nie ma ukończonego 25. roku życia. Jeśli osoba uczestnicząca w wypadku nie jest współwłaścicielem pojazdu, wtedy nic z ubezpieczeniem się nie dzieje.
    Jak to jest w rzeczywistości? Szukałem takich informacji w internecie, ale niestety nic nie znalazłem. Byłoby fajnie, jakby ktoś rzucił linkiem, gdzie jest to dokładnie wyjaśnione i opisane. Dzięki ;)
    Każda kropla Twojej krwi jest cenniejsza od złota.

  3. #5778
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Blubby napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chyba w dobrym temacie piszę, więc sprawa wygląda tak:
    Mój ojciec twierdzi, że ma ubezpieczony samochód w ten sposób, że osoba poniżej 25. roku życia kierująca tym pojazdem w trakcie prowadzenia pojazdu i spowodowaniu (uczestniczeniu) w stłuczce sprawia, że ucina 25% ubezpieczenia, czyli ojciec rzekomo więcej będzie płacić.
    Gadałem na ten temat z kumplami w szkole. Oni twierdzą, że rzeczywiście coś takiego jest, ale tylko w przypadku, gdy udział w kolizji będzie miał WSPÓŁWŁAŚCICIEL samochodu, który nie ma ukończonego 25. roku życia. Jeśli osoba uczestnicząca w wypadku nie jest współwłaścicielem pojazdu, wtedy nic z ubezpieczeniem się nie dzieje.
    Jak to jest w rzeczywistości? Szukałem takich informacji w internecie, ale niestety nic nie znalazłem. Byłoby fajnie, jakby ktoś rzucił linkiem, gdzie jest to dokładnie wyjaśnione i opisane. Dzięki ;)
    Przede wszystkim podaj jaki ubezpieczyciel i jaki wariant ubezpieczenia. WYDAJE mi się, że jeśli ktoś poniżej 25 roku życia w takim wypadku był współwłaścicielem to przy zawieraniu umowy cena ubezpieczenia skoczyłąby w górę i obejmowałoby go normalnie ubezpieczenie i zniżki by nie upadły, natomiast często jest tak, że dopłaca się za "młodego kierowcę" czyli takiego poniżej 2X roku życia i jeśli nei masz tej opcji, a taki kierowca będzie brał udział w wypadku to zniżki polecą.
    Mug, use acid.

  4. Reklama
  5. #5779
    Avatar ~Qacper~
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,206
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Raczej na odwrót jeżeli współwłaściciel spowoduje to nic, a jak inna osoba <25 to lipa, gdy we wrześniu rejestrowałem swój (na tatę ofc) to w tym biurze z ubezpieczeniami przeglądałem różne oferty i opiszę na przykładzie link4: samochód na ojca, ja nie dopisany jako wsplwls, <25 lat - to w chwili spowodowania zdarzenia z miejsca bym bulił 2k w innych firmach było właśnie jak Ty mówisz że leciały zniżki ale na tej samej zasadzie. Ostatecznie wybrałem taką firmę co ma w dupie czy jechał właściciel, mietek spod sklepu czy miał 18 czy 80 lat.

  6. #5780
    Avatar esik
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    795
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj plesio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    http://allegro.pl/transmiter-uchwyt-...907663727.html

    cos takiego bedzie w miare ok, jak myslisz?
    Cytuj allegro napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    kabel 3,5 mm do bezpośredniego podłączenia do wejścia audio w samochodzie / działa tylko w ten sposób.
    Czyli to tak na prawdę jest tylko uchwyt z ładowarką + kawałek kabla jack. Nie ma tu transmitera FM, musisz mieć wejście na źródło w radiu, a Ty tego wejścia jak już mówiłeś nie masz = /
    Poszukaj "transmiter fm" po prostu. Ja mam doświadczenia z tym najtańszym chińskim, może jakiś droższy będzie się lepiej sprawował, nie mam pojęcia, mi było szkoda kasy, leciałem po cenie i zamawiałem najtańszy z ebaya ; d

    I tylko żeby nie było...

  7. #5781
    Avatar trix
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    32
    Posty
    653
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj ~Qacper~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Raczej na odwrót jeżeli współwłaściciel spowoduje to nic, a jak inna osoba <25 to lipa, gdy we wrześniu rejestrowałem swój (na tatę ofc) to w tym biurze z ubezpieczeniami przeglądałem różne oferty i opiszę na przykładzie link4: samochód na ojca, ja nie dopisany jako wsplwls, <25 lat - to w chwili spowodowania zdarzenia z miejsca bym bulił 2k w innych firmach było właśnie jak Ty mówisz że leciały zniżki ale na tej samej zasadzie. Ostatecznie wybrałem taką firmę co ma w dupie czy jechał właściciel, mietek spod sklepu czy miał 18 czy 80 lat.
    tez mam w link4, mogles jedynie zapytac o dopisanie kierowcy ponizej 25 roku zycia, niecala stowke wiecej wtedy placisz ;)

  8. Reklama
  9. #5782

    Data rejestracji
    2006
    Wiek
    31
    Posty
    160
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    mial ktos z was do czynienai z fiatem coupe? uwazacie ze to auto godne uwagi, bo w sumie za nieduze pieniadze mozna takiego kupic, silniki z teog co patrzylem tez calkiem zwawe, wyposazenie i stylistyka tez ok
    Ostatnio zmieniony przez Binim : 17-01-2013, 19:55

  10. #5783
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    22
    Posty
    2,396
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Też byłem mocno napalony na ten samochód ale podobno bardzo awaryjny. Za egzemplarz w który nie trzeba będzie wpakować nie wiadomo ile kasy na start trzeba dać ~10k.

  11. #5784
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Binim napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mial ktos z was do czynienai z fiatem coupe? uwazacie ze to auto godne uwagi, bo w sumie za nieduze pieniadze mozna takiego kupic, silniki z teog co patrzylem tez calkiem zwawe, wyposazenie i stylistyka tez ok
    Silniki bardzo dobre, bardzo mało awaryjne. Poza tym to Fiat więc elektryka sobie lubi poszaleć, ale ogólnie nie ma źle. Cenowo stoją nisko, wyposażenie zawsze dobre. Jedynie spalanie wysokie, ale i tak jak na tę moc nie można narzekać.
    Jeszcze dochodzi mała ilość części charakterystycznych typu reflektory, ale to akurat sprawa tego jak jeździsz i czy coś poobijasz ;)
    Cytuj Kozek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Też byłem mocno napalony na ten samochód ale podobno bardzo awaryjny. Za egzemplarz w który nie trzeba będzie wpakować nie wiadomo ile kasy na start trzeba dać ~10k.
    A czego się spodziewałeś? Większość używanych aut z tamtego okresu to dycha jeśli chcesz mieć pewniaka, w którym nic nie posypie się w przeciągu ~10kkm. Poza tym jak już napisałem, nic więcej co do awaryjności niż przeciętny Fiat - bezusterkowy nie jest ,ale bardzo rzadko są to takie usterki ,które unieruchomią auto na amen.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 17-01-2013, 21:21

  12. Reklama
  13. #5785
    Avatar Arti102
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Z Oka Saurona
    Wiek
    31
    Posty
    272
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    W fiacie coupe to tylko elektryka i poprzedni właściciel. Reszta ok, nawet dobra blacha jak na fiata

  14. #5786
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Arti102 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W fiacie coupe to tylko elektryka i poprzedni właściciel. Reszta ok, nawet dobra blacha jak na fiata
    Jak na jakiego fiata? Oprócz punto I (które i tak oprócz podłogi i progów się nie sypało, a jak już te progi i podłoga wychodziły to nie w każdym egzemplarzu) to Fiaty od tamtej pory mają bardzo solidne blachy.

  15. #5787

    Notoryczny Miotacz Postów lolekk jest teraz offline
    Avatar lolekk
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    1,277
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    z wszelkimi coupetami bym uważał, zazwyczaj kupują je mlodzi gniewni, to raz, więc stan może nie być zadowalający - np rzadka wymiana oleju, jezdzenie na czesciach ktore sa uszkodzone, lub na wykonczeniu. Wiadomo, nie wszyscy, ale (...)
    dwa, to ilosc takich fiatów jest nie duża, więc przebierać na pewno nie będzie w czym, wiec kupic zadbanego- trudno
    jak jest coś blisko, to można zobaczyć tak czy siak
    http://forum.tibia.org.pl/image.php?u=285856&type=sigpic&dateline=1315062585

  16. Reklama
  17. #5788
    Avatar Arti102
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Z Oka Saurona
    Wiek
    31
    Posty
    272
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak na jakiego fiata? Oprócz punto I (które i tak oprócz podłogi i progów się nie sypało, a jak już te progi i podłoga wychodziły to nie w każdym egzemplarzu) to Fiaty od tamtej pory mają bardzo solidne blachy.
    Chłopie jak ci podłoga zgnije i progi to nie dość że wypadniesz przez podłogę to jak otworzysz wszystkie drzwi to się złamie w pół.

  18. #5789
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Arti102 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chłopie jak ci podłoga zgnije i progi to nie dość że wypadniesz przez podłogę to jak otworzysz wszystkie drzwi to się złamie w pół.
    A czy ja napisałem coś innego? Stwierdziłem tylko, że nie każde Punto tak skoroduje i że inne fiaty z tego okresu + wszystkie nowsze nie mają problemów tego typu. W czym problem?
    A, no i dodałem też, że buda nie koroduje w punto I. Nie zmienia to faktu korozji podwozia. Dobrze zabezpieczona buda to też duży plus, przynajmniej tylko podwozie wymaga regularnego doglądu i konserwacji, a nie prawie całe auto (jak buda przegnije od środka to jest do wymiany w większości przypadków, sprawa ma się podobnie jak z podłogą - autem nie można jeździć).
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 19-01-2013, 14:28

  19. #5790
    Avatar Arti102
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Z Oka Saurona
    Wiek
    31
    Posty
    272
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Tak napisałeś o gniciu podłogi i progów jak by to gnił klucz do kół w bagażniku, czyli jak by to było w ogóle bez znaczenia.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •