wyrzynacz napisał
Nie rozumiem ludzi ktorzy kupuja silnik 1,8 na turbie badz 3.0 w benie i zakladaja gaz bo 'nie maja na paliwo'. Nie masz na paliwo kup sobie seicento 900 i bedziesz mial za co zatankowac. Rozumiem bena drozeje lecz to nie jest rozwiazaniem. Jedne silniki lubia gaz drugie nie i nie ma co im pchac gazu. Znam ludzi ktorzy zagazowali a pozniej plakali, ze to nie od gazu lecz przez producenta gdyz silnik byl trefny, a drugi co tylko na benie jezdzi nie ma problemow.
Ile masz pieniedzy na samochod? To cos sie doradzi, chociaz sadzac po samochodach to masz ok. 22-30 k zl, dobrze mowie ?
A po to zaklada sie gaz zeby sie smiac prosto w twarz tym ktorzy kupuja polowke 1.0 w benzynie po to zeby im malo palilo "bo w koncu malutki silnik" a rzeczywistosc jest taka ze pali im 8-9 benzyny po miescie co jest równe (liczac 8.5l/100km) ~45,05 ZŁ (liczac benzyne po 5.30 ZŁ na statoilu u mnie) i taką polówką jest chuj nie jazda, chuj nie wygląd, chuj nie atrakcje, chuj nie wygoda, chuj nie bezpieczenstwo.... leje do swojego v40 t4 200KM 16l gazu /100km (koszt 45,12 ZŁ) i jest : zajebista jazda, dynamiczna, bezpieczna, samochód wygląda ;] no dobra doliczmy nawet tą litre benzyny na rozpałke to wychodzi 50zł / 100km a roznica jest w C H U J tyle dzieki /quit
a jak ktos jest debilem i jezdzi autem tyle co zajebie rodzicom kluczyki to i maluchem sie zabije na drodze takie jest moje zdanie
Mnie to rozpierdalaja ludzie ktorzy kupuja porshe cayenne turbo s i to gazuja.
edit:
nie wspomne tu juz o jakimkolwiek wyjechaniu w trase/na wakacje gdzie przy bagazu i 4-5 osobach na pokładzie nie musze myśleć ile biegów w dół mam wrzucic by móc rozpocząć manewr wyprzedzania oraz czy w ciagu najblizszych 2km uda mi sie wyprzedzic wyprzedzany pojazd z takim silnikiem gdzie sie ma te ~200km po prostu sie wciska pedal gazu i sie robi poprawny manewr wyprzedzania (szybko i bezpiecznie)
Zakładki