[ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Urlak Premium · 11-10-2013 16:43

A tam gadacie, a jak ktoś ma za pasówkę nową w aucie i po 10 latach kupi 2 taką samą i zakłada obie na przód jako nowe to co źle się jeździ? U dziadka tak zrobiłem i szczęśliwy jak murzyn. Zresztą mam w magazynie z 100 opon i wszystko dobrze chodzi i pracuje.

twardy · 11-10-2013 16:51

Opona przechowywana odpowiednio może nawet kilka lat siedziec, przykład up jest dobry.

Lolekk, wiem, że z kolcami nie można, ale ja to ja :D

Nattann · 11-10-2013 17:01

Rysiek Cysiowaty napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jak się jeździ takim tył napedowcem w zimie? Bardzo to uciążliwe? nie miałem jeszcze okazji ;p
Z tego co pamiętam to ojciec do poloneza wkładał coś ciężkiego do bagażnika.

Dobrze sie jezdzi. Pamietam te czasy jazdy omega a bokiem ;d ofc przy malych predkosciach ale za to jaka frajda

Urlak Premium · 11-10-2013 17:46

Po drogach publicznych nie można kolców, w Skandynawii można. ;P

edek2_1932 · 11-10-2013 21:08

miał tu ktoś doczynienia może z peugeotem 407?
Jakie wrażenia? Chodzi mi o roczniki 2006-2009.

Jakies propozycje na coś lepszego w podobnej cenie?

Mexeminor · 12-10-2013 01:22

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

mnie też się wydaje, że opony przechowywane kilka lat to słaby pomysł, kiedyś widziałem rozpiskę gdzie była podana długość leżakowania w miesiącach i odpowiadające temu zużycie opony założonej do auta, wynikało z tego pi razy drzwi, że leżakowana opona starzeje się kilka (2-4) razy szybciej od takiej założonej, nie chodzi tu oczywiście o zużycie bieżnika ale o ogólną kondycję opony, czyli głównie gumy

Kumpel od dwóch lat jeździ na 16 letnich wówczas (czyt. kiedy założył) letnich calutki rok. Leżakowały chyba z 10 lat.

Farciarz ;/

edek2_1932 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

miał tu ktoś doczynienia może z peugeotem 407?
Jakie wrażenia? Chodzi mi o roczniki 2006-2009.

Jakies propozycje na coś lepszego w podobnej cenie?

Peżot to Peżot - komfortowy, zawieszenie drogie jak chuj, wszystko drogie jak chuj, często coś się jebie i nawet jeśli jest to pierdoła, to kosztuje 2x tyle co we Włochu/Niemcu/Japońcu.

No ale 407 można wybaczyć, bo ładny :D

edek2_1932 · 12-10-2013 09:23

No tak myślałem nad passatem, vectra c, audi b6, ale wyczaiłem tego peugeuta i mnie teraz zastanawia.
Bo dość że dosyć młody rocznik, cena podobna, wyposażenie niezłe w nim.

Mexeminor · 12-10-2013 11:26

Vectrę odpuśc, bo jest o wiele gorsza od Peżota.

Passat wiadomo, że dobry, ale może nie lubisz być jak wszyscy - wtedy Peżot o wiele lepszy.

Pavel321 · 12-10-2013 11:29

edek2_1932 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

No tak myślałem nad passatem, vectra c, audi b6, ale wyczaiłem tego peugeuta i mnie teraz zastanawia.
Bo dość że dosyć młody rocznik, cena podobna, wyposażenie niezłe w nim.

Bierz 407, pamiętam jeszcze z praktyk że przy tych samochodach praktycznie nic się nie robiło.

Mexeminor · 12-10-2013 11:31

Pavel321 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Bierz 407, pamiętam jeszcze z praktyk że przy tych samochodach praktycznie nic się nie robiło.

Słyszałem, że jak na Peżo, to udany, ale znowu też chłopakowi tak go nie pucuj, bo się jeszcze niezdrowo podnieci.

Peżot to Peżot, trzeba się trochę nawkurwiać, ale chyba naprawdę warto, choćby dla samej sylwetki.

edek2_1932 · 12-10-2013 11:35

Passat też jest wporządku, ale ładniejszy chyba 407, i też młodszego dostane za podobną cene, wyposażenie też myśle że lepsze.
Tylko chodzi mi o awaryjność, niemce zazwyczaj są mało awaryjne.
A nie wiem właśnie jak z peugeotem

trix · 12-10-2013 14:00

takie może dziwne pytanie, ale mnie ciekawi

ktoś się spotkał z zakładaniem chipa do silnika z gazem?

ketrab1992 · 12-10-2013 14:30

Joł joł joł,
powoli zbieram się do zakupu jakiegoś niedrogiego autka. Jako, że słabo ogarniam ten temat, proszę doradźcie mi coś.
Budżet tak około 30-35tys(max 40tys jak będzie warto). Najbardziej podobają mi się na obecną chwilę audi tt 8j i alfa romeo giulietta jednak są chyba poza zasięgiem cenowym.
Realnie szukam jakiegoś fajnego sportowego coupe z roku 2006+ mniej więcej 2.0 w benzynie.
Samochód do jeżdżenia dom>studia>dom kilkanaście/ kilkadziesiąt km dziennie po mieście.
Spoko samochodami wydają mi się Honda Civic VIII/Opel astra IV.
Piszcie nad czym można myśleć, a co odradzacie w tej kwocie.
pozdro

Mati · 12-10-2013 16:11

Panowie co to może być. Kiedy wciskam sprzęgło a następnie je puszczam to wydaje ono taki delikatny pisk.

Pavel321 · 12-10-2013 16:14

MatiBzyk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Panowie co to może być. Kiedy wciskam sprzęgło a następnie je puszczam to wydaje ono taki delikatny pisk.

Łożysko oporowe

Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Narzędzia tematu

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Luźne rozmowy na siłce

TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

Luźne rozmowy na tematy serwera

Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania