X-type to przecież na podłodze Mondeo składany był XD
No ale nie powiem, bo całkiem fajny jest.
X-type to przecież na podłodze Mondeo składany był XD
No ale nie powiem, bo całkiem fajny jest.
przeciez jaguar xtype to mondeoIII tylko buda inna XD
jakby lexus is200 był w dieslu, to w ogóle byłoby świetnie :D kupowałbym.Cytuj:
farmer93 napisał
A to że jag = mondeo. Tsss wolę mówić, że jeżdżę jaguarem niż mondeo :P
@udarr
R75 to najgorszy rover, lubi się popsuć :P Przejęło go BMW i się skończyła dobra marka.
XD No, to byłoby nawet fajne rozwiązanie. Jakieś fajne D4D o mocy w okolicach ~150 koni i jazda.Cytuj:
haxigi napisał
Wolę mieć w aucie nawet dwie instalacje LPG niż diesla.Cytuj:
udarr napisał
Cytuj:
haxigi napisał
Nope, nope, nope, nope...Cytuj:
Mexeminor napisał
No chyba nie XDCytuj:
farmer93 napisał
Co jak co, ale diesle to zajebiste silniki i nikt mi nie wmówi, że są gorsze od instalacji gazowej.
Nope, nope, nope, nope...
Nowe, mocne silniki dizla są spoko. A jeżeli ktoś się jara 1.4 TDI to pozdrawiam. Osobiście gardzę nawet 1,9 TDi, 2.5 TDI V6 TDI i te wszystkie TDCI CDTI itd (gdzie wszyscy się jarają niewiadomo czym). Naprawdę dobry dizel to 6 litrowy V12 prosto z Audi Q7 który daje 600KM i 1000+NM.
ta? tylko komu potrzeba 600KM(...)?
takim co wysiadają z auta i krzyczą: TO JEST MOJA DZIELNIA, a potem jak policjant kuje w kajdany to mówią: PANIE WŁADZO ZA DUŻO WYPIŁEM NIE CHCIAŁEMCytuj:
lolekk napisał
A ty zaproponujesz w koncu cos normalnego a nie mazdy lub inne japonce?Cytuj:
farmer93 napisał
#Royal Malereusea to kup sobie najmocniejsza q7 ale pewnie cie nie bd stac. Nawet na zmiane oleju cie nie stac;d
olej samemu zmienić nie problem przecież :P Chyba że w tych drogich autach odbywa się to inaczej niż odkręć spust, wylej olej, zakręć spust, wymień filtr, zalej olej.Cytuj:
Nattann napisał
Ale Mazdy i inne japońce to jest coś normalnego.Cytuj:
Nattann napisał
Ale nie jedyna opcja ;DCytuj:
farmer93 napisał
Prawda taka, że na nasze warunki o wiele lepszy jest Pasacior w dielsu, niż Japoniec ze sporym benzyniakiem.
Już nie wspomnę o rdzy, która lubi większość japońskich aut, a u nas jest ona wszechobecna.
Król i książe Polskiej wsi: Golf i Passat w TDI
Może i mnie nie stać na najmocniejsze Q7 (nie stać mnie nawet na najsłabsze i najuboższe), co nie zmienia faktu że tylko taki dizel budzi we mnie jakieś emocje. A japoniec wcale nie musi mieć sporego benzyniaka. Wystarczy mu 1.6 żeby wycisnąć seryjnie 170km i dobrze polatać. Pozatym jakie nasze warunki? Głupie pierdolenie że mamy dziurawe drogi, a tak naprawdę drogi mamy wiele lepsze jak np. w Norwegii. Powiem więcej: Mamy lepsze drogi (nie autostrady) jak w Niemczech.
kazdy passacior jak ma 2-3 wlascicieli i to nikt ze znajomych, rodziny, a jeszcze ja sprowadzany to wielka niewiadoma