http://otomoto.pl/rover-25-wyjatkowy...C16528894.html
Spalanie w normie a wrażenia z jazdy świetne. Fajnie wgniata w fotel :)
lub
http://allegro.pl/seat-ibiza-sport-1...452374260.html
tylko celowałbym w 110hp, ale 90 też daje radę
http://otomoto.pl/rover-25-wyjatkowy...C16528894.html
Spalanie w normie a wrażenia z jazdy świetne. Fajnie wgniata w fotel :)
lub
http://allegro.pl/seat-ibiza-sport-1...452374260.html
tylko celowałbym w 110hp, ale 90 też daje radę
ja rowniez ci proponuje audi a3 lub a4 xd
Weź gościu się naucz pisać, bo nie mogę czytać Twoich postów, tak narazi, 10 błędów popełnić w 3 słowach to szacun ziom.
Nie obchodzi mnie kto ma rację, ale Twardy przynajmniej potrafi się wysłowić w przeciwieństwie do Ciebie/ pozdro
#
Napisz jeszcze ile chcesz mieć KM w tym 1 samochodzie, czy ma być to sedan czy coś troszkę mniejszego, zagazowany czy benzyniak?
Patrząc na twoje błędy dochodzę do wniosku, że jedynym ograniczonym człowiekiem jesteś ty. Zamiast przeprosić i poprawić błąd, to ty wyzywasz resztę od debili. Właśnie tak zachowują się dzieciaki.
Dwa posty "wyrzej" są twój post i post twardego, więc się wkopałeś kolego. Nawet liczyć dobrze nie umiesz.Cytuj:
jak ci dwaj wyrzej
nie obchodzi cię allegro? To dlaczego pierwszym twoim argumentem było wwalenie pierwszej lepszej głupiej aukcji która magicznie podnosi moc?Cytuj:
nieobchodzi mnie allegro
btw. zapoznaj się z tym filmikiem. EOT.
możecie mi powiedzieć coś więcej na temat rovera 214? patrzyłem wczoraj z ciekawości na allegro i jakoś spodobały mi się te samochody, nie są jakoś kosmicznie drogie, a 105km i mała buda pewnie robi swoje ;p coś np takiego http://moto.allegro.pl/rover-214-z-n...470783292.html wiem, że trzeba by było go opłacić, ale to mnie nie przeraża =)
Rovery to dobre samochody, warte kupna, ale raczej nie za takie pieniądze. Ten sprzęt musi mieć jakąś wadę.
Mimo, że te samochody z reguły są tanie to na 214 powinieneś mieć te 5 tys przynajmniej no i oczywiście oględziny najlepiej u mechanika.
Samochodów za <3k nie opłaca się kupować bo i tak je się zmieni po max roku- sypią się (np audi 80 czy jakiś rover), i dużo w nie się inwestuje.
Samochód z 97 roku i 125kkm na szafie nie źle polecieli;d
Tutaj ktoś miał rovera, czy ma i niech się wypowie.
Znajomy mial wlasnie owego Rovera. W ciagu roku wsadzil w niego ponad 5k zl na naprawy. Hate 4 life.
@czecho24
Nie wiem, czemu jeszcze nie masz bana. Tematyczny spi? Jesli nie jestes trollem, to Twoje iq oscyluje w granicach 60.
ten rover to to samo co honda civic części te same tylko buda inna, ten z linku co podałeś może to zdjęcie jakoś beznadziejnie zrobione ale wygląda jakby każdy element miał inny kolor z resztą za takie pieniądze to nie wiem czy ty byś nim dojechał do domu ,żeby kupić w miarę sprawnego rovera to z 5-6k musisz zapłacić
w ch..u mam ciebie i twojego bana nieinteresuj sie jak ciebie temat niedotyczy , zlobie myslisz ze sie przejmuje banem hahah zrobie inne konto przez proxy nobasku
co do iq to mnie nieznasz wiec mam w D twoje fantazje na moj temat
nastepne zero ktory sie chce poczuc wazny !
mercedes cl 65 amg
http://otomoto.pl/mercedes-benz-cl-6...C17385312.html
<3
nie trzeba kogoś znać by ocenić mniej więcej jak kto jest inteligentny. Inteligentna osoba nigdy nie zacznie kogoś wyzywać, gdy ktoś inny pokaże mu błąd.
@trix
tu masz całą procedurę sprowadzania samochodu. http://www.v10.pl/prawo/Sprowadzanie...edura,200.html
@up
ale o co chodzi?
ja mam 214 ale 8v, pisałem o nim kilka razy
co do tego to jeśli masz blisko oglądnij, ale za to cenę na pewno jest coś do roboty. Mojego kupiłem za 5k i na start wpakowałem w niego 1,5k. W miarę ładną 214 kupisz za 7tys.
kiedyś też czytałem, że te z kremową deską to angliki, ale mogę się mylić
w tym lewa lampa leży krzywo i tak wygląda jakby go brała rdza koło kierunków, ale mój też to miał ;/
Szukam podobnych (dobrych, wartych uwagi) samochodów do rovera 214- czyli
-mniejszy, ale raczej 5 drzwiowy
- KM oscylujące koło 100
-rocznik 1997-2000
- no i cena do 9 tys
Oczywiście jakieś sprawdzone modele
Jak kupowaliście używany samochodów, to wymienialiście od razu pasek rozrządu?- bo jego stan przecież trudno jest ocenić, a rolę odgrywa niesamowitą.
Wyrzynacz, w tym sęk, że ocenić stan jest trudno ;-)- i oszacować ile można jeszcze na nim pośmigać, oprócz tego to chyba tylko oleje, filtry itp i będzie tyle?- resztę tzn klocki hamulcowe (...) pozostawić mechanikowi do oceni, co nie?
Oprócz Hondy Civic, rovera i Golfa III (raczej nie), myślałem jeszcze o Mazdzie 323F,
Kiedyś słyszałem, że jak się świeci pasek od strony rowków to do wymiany, ale nigdy się nie wierze ze rozrząd był robiony, jak tak to faktury na części i robocizne:)
Klocki sam wyczujesz, albo kontrolka sie zapali.
wydaje mi się ze za 9k można kupić golasa 97 golf iv, ale już full wypas III.
Jezeli masz czas i gdzie, i oczywiscie troche sie znasz na odkrecaniu srub to oszacowanie paska nie jest trudne. Lepiej wymienic, koszt nie duzy. Klocki znow nie jest jakas trudna robota. Wystarczy zdjac kolo, odkrecic jedna srube od zacisku (jezeli jest to np. na klucz 13, lecz gdy masz na gwiazdke, imbus musisz odkrecic 2 <trzeba uwaznie zalapac sruby, raz mi sie zdarzylo krzywo skrecic i przy hamowaniu zacisk latal. Koszt zestawu naprawczego wynosi ok. 10zl>) nastepnie mozna zbadac na oko lub jezeli masz suwmiarke. Szkoda pieniedzy wydawac na nie ktore wymiany, badania. Taniej Ci wyjdzie jezeli sam do tego podejdziesz i kupisz sobie z 4 piwka :)
Jaki silnik Cie interesuje? Za te pieniadze kupisz nawet ladna vectre (nie polecam silnikow 1.6) unikajac tego silnika.
Olej, filtry powinno sie zmienic po kupnie samochodu. Znam przypadki gdzie babka nie zmieniala oleju 10 lat, olej jezdzil w silniku ok. 100 tys km. Po wymianie tego oleju samochod nie chcial jezdzic (trzeba bylo rozbierac silnik i calosciowo go czyscic, lecz wlascicielka skusila sie na odzywienie silnika).
Rowniez rozrzad mozna odrazu zmienic i miec spokoj na 60 tys. km (chyba, ze na lancuchu to jezdzic dopoki nic nie puka, nie stuka)
Pasek ocenia sie zazwyczaj czy nie jest popekany na klinach. Jezeli sa spore pekniecia pasek do wymiany. W niektorych samochodach po sciagnieciu paska nalezy odrazu zmienic napinacz, co za tym idzie lepiej jest juz wymienic calosciowo rozrzad.
Jako posiadacz Bravo oczywiście będę go polecać :P spokojnie możesz dorwać jakiegoś JTD z 2001 r w skórze i z pełną elektroniką. 3-drzwiowy ale miejsca dla kierowcy i pasażera więcej niż w Civicu czy Golfie.
Jak ja kupowałem autko od razu zrobiłem z rozrządem (co prawda nawet z silnikiem ale to inna historia...). Inaczej to loteria.
Panowie potrzebuję informacji o Mitsubishi Galant VI. Jakieś opinie?
hahaha nie :D człowieku ja mam jeszcze niecałe 2 tygodnie do egzaminu. Po co kupować samochód nie mając nawet zdanego prawka. Spokojnie, na razie się rozglądam. Musze kupić coś ogarniętego w utrzymaniu, do którego spokojnie wejdzie 4 typa o dość "przyzwoitej budowie" ciała i co spokojnie będzie mi służyło przez okres studiów... No i najlepiej w sedanie ew. coupe.
aha ; d
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic...er=asc&start=0
Przestroga dla wszystkich ; )
Twardy ale zauwaz, ze moc by byla podniesiona o 150 km jezeli to by byla zdrowa seria. Takie 260 koni w passasie rwalo by suty. Wiem co mowie, jezdzilem passatem b5 moc blisko 200 koni. Czuc to, co dopiero gdyby mial te 60 koni wiecej. Watpie, zeby seryjny silnik wytrzymal taka moc. Bardziej mnie dziwi fakt, ze na podanej fakturze (lub papierze) nie ma wymienionego sprzegla na mocniejsze. Znajomy ma u siebie taki silnik i sam chip od VTG i wyplul 146 koni i musial zmieniac dwumas i sprzeglo bo poszlo po nie calych 5 miesiacach spokojnej jazdy.
Mój ojciec ma B5 po lifcie 1.9 130 KM. Sąsiad swojego czasu miał paska sprzed liftingu 90 KM i te 40 koni to była ogromna różnica. A ten tuman? Przepraszam bardzo, ale takie 260 PS to pocisnął by tym nawet 250km/h, no chyba że na tą hamownię trafił zaraz po podrasowaniu swej maszyny i w emocjach nie zczaił, że ile mocy było, tyle jest.
http://mistrzowie.org/uimages/201102..._Cuxia_500.jpg
Oblukajcie ;d
Niski przebieg ma jak na 7 lat. Chociaż ostatnio mama kolegi kupiła se 11 letniego New Beetle'a z przejechanymi 90k, więc i to już mnie nie zdziwi.
"opony na 30 dni, strach się bać" :). Po części mam wrażenie że ziomuś chciał zrobić przysługę ojcu/dziadkowi i wyręczył takowego w wystawieniu samochodu na aukcję <rotfl>