Nie mam garażu, bro. Poza tym pytałem z ciekawości, może ktoś się z tym już keidyś spotkał i wiedziałby czym to jest spowodowane, bo nie ja koła wymieniałem, a nie wykluczam, może to być przez źle dokręcone śruby.
Mogłem o kołach nic nie mówić, ciekawe co byś wniósł do tematu.
hm paliwo samo z siebie nie powinno zamarzac prawda? bo tak mysle, ze kupilbym z litr i wrzucil do zamrazalnika i luknal, bo nie chcialbym sie zdziwic gdy cos mi pierdolnie jak bedzie -20
Z tego co wiem ropa zamarza
#Down nawet ta zimowa też potrafi kiedyś w mercu 100d (taki mały bus) gdy stał na dworze w nocy w zime to rano nie dało się odpalić bo paliwo zamarzało więc nie wiem ... co do tych "uszlachetniaczy" nic nie dawały
#Wyrzynacz tzn tego problemu już nie ma bo
a) zmieniliśmy samochód na spintera
b) tam silnik jest jakby w środku to można było łatwo przerobić dopływ i odpływ paliwa, że z bańki pobiera trochę ryzykowne ale dało rade (Heh polscy konstruktorzy)
Tak, ale ta ropa, która jest zimą na dystrybutorach znosi mróz. Gorzej jest z tą letnią, a dużo stacji ma jeszcze na początku mrozów paliwo z lata i zdarza się, że później nie da się auta odpalić. Kolega miał tak w zeszłym roku. A z resztą są też takie uszlachetniacze do Diesli, że dolewasz tego do baku i jest ok, przynajmniej u mnie :)
Jezeli silnik na pompie (nie na pompkach) to denaturatu wlej.Cytuj:
Radziu10 napisał
Bardzo nurtuje mnie odpowiedz na pytanie ile moze kosztowac turbosprezarka do silnika hondy 1.4 75 koni. Bo slyszalem jak jedni mowili ze to kolo 6 tysiecy, inni ze kolo 20~
Orientujecie sie mniej wiecej? Bo ja na necie nic konkretnego nie moge znalezc.
@down:
ale przykladowo ile da rady wycisnoc srednio na takiej?
Sama turbosprężarka to max 2k, ale jest jeszcze kupa innych rzeczy, tak więce 10 patoli trzeba szykować, lepiej chyba zrobic SWAP niż taki silnik uturbiać.Cytuj:
FoX-x napisał
Do 1.4 turbo? Juz bym wolal zrobic swapa na B18 i go zmodzic, badz h22.
Raczej watpie zebys mial pieniadze na uturbienie. Jak zakujesz silnik to mozesz myslec o turbie. Kolega chcial zebym mu lanosa zaturbil (bez zakucia) zrobil 2k km i korba poszla mu bokiem. Nie oplacalny interes.
10k, ale to raczej jak się samemu modzi w garażu ;)Cytuj:
twardy napisał
W sumie fajnie włożyć turbo do 1.4, ale to raczej w ramach jakiegoś projektu, a nie wyciskania mocy. Zdecydowanie bardziej opłacalny swap, a i mocy też więcej przybędzie.
Chyba jak turbo nie będzie mocno dmuchać, to zakuwać nie potrzeba, tak 0.3-0.5 bar. Ale to w oszczędnym trybie :PCytuj:
wyrzynacz napisał
Co do tego diesla, to serio mówicie? Nigdy nie miałem styczności z dieslami, ale słyszałem, że ważne jest odczekanie przed odpaleniem aż kontrolka jakiejś świecy czy sondy zgaśnie, bo ona się nagrzewa wtedy, więc może wystarczy poczekać i ropa będzie płynna?
Tak, w dislach masz swiece i trzeba odczekac az sie nagrzeje. To trwa chwilke, chociaz w ciezarowych ta chwila troche trwa. : dCytuj:
farmer93 napisał
Druga lepiej juz wygląda, pierwsza ma pewnie coś z lakierem, bo robione zdjęcia od razu po myciu
No mi tez bardziej podchodzi druga tylko ten przebieg duży troche. Ale z jednej strony chyba prawdziwy. No i ta cena też za takie auto i wyposażenie troche chyba niska?
Wypas jest, tutaj to jest wróżenie z fusów, bo albo szrot, albo okazja, może ktos kasy potrzebuje. Przebieg, hmm, może i być prawdziwy, ale nie wszystko wiadomo.