[KONKURS POETYCKI v2] nagiler vs Skrzypas
Praca 1
Garść przypadkowych tablet i łyk zimnego lecha
Znów wybieram tą opcje bo za długo czekam
Gdybym tylko mógł...
Gdybym tylko mógł oczyścić się jak w deszczu
Zmyć strach, niepokój i tych pare gorszych momentów
Narodzić się na nowo,jak feniks, tabula rasa
Lecz zamiast niewiedzy, mieć pod ręką worek zasad
I ciągle czekam, a zamiast deszczu?
Pokryty kurzem który całe życie zamiatałem pod dywan
Nie wiem nic, nie umiem czuć już nawet chyba
Ciągle czekam...
Nagle jest! Krople tańczą jak w karnawale
Ukojenie przychodzi gdy obserwuje ten podniebny balet
Delikatnie, powoli smugam palcem szybe
Jak młody kochanek czule dotykający swą dziewczyne
Lecz niepokój wnet serce moje studzi
Bo odnajduje w kroplach ludzi
Nie idą własną drogą, pędzą po szkle na ślepo
Która pierwsza, która szybsza
Jak się podnieść kiedy życie w zgliszczach
Zgubił mnie ten pęd, zgubił wielu, zgubi też tą wodę
Jeśli ma tak nieczyste myśli, jak umyć się w niej mogę?
Znów wybieram tą opcje bo za długo czekam
Gdybym tylko mógł...
Gdybym tylko mógł oczyścić się jak w deszczu
Zmyć strach, niepokój i tych pare gorszych momentów
Narodzić się na nowo,jak feniks, tabula rasa
Lecz zamiast niewiedzy, mieć pod ręką worek zasad
I ciągle czekam, a zamiast deszczu?
Pokryty kurzem który całe życie zamiatałem pod dywan
Nie wiem nic, nie umiem czuć już nawet chyba
Ciągle czekam...
Nagle jest! Krople tańczą jak w karnawale
Ukojenie przychodzi gdy obserwuje ten podniebny balet
Delikatnie, powoli smugam palcem szybe
Jak młody kochanek czule dotykający swą dziewczyne
Lecz niepokój wnet serce moje studzi
Bo odnajduje w kroplach ludzi
Nie idą własną drogą, pędzą po szkle na ślepo
Która pierwsza, która szybsza
Jak się podnieść kiedy życie w zgliszczach
Zgubił mnie ten pęd, zgubił wielu, zgubi też tą wodę
Jeśli ma tak nieczyste myśli, jak umyć się w niej mogę?
Praca 2
Namawiałaś mnie długo
choć nie chciałem w to uwierzyć.
Nigdy o tym nie myślałem,
że to może być przyjemne.
Z początku się wahałem,
byłem jakby zawstydzony.
Brakowało mi tego,
chociaż o tym nie wiedziałem.
Teraz wiem czego mi było brak,
to poczuć moczu twojego smak.
Teraz wiem czego mi było brak
to poczuć moczu twojego smak.
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
I skończył się już
początkowy niesmak.
Pierwotny wstręt,
zamienił się, w rządzę posiadania.
Już nie musisz mnie namawiać,
robimy to codziennie.
Nigdy mi się znudzi,
kiedy sikasz do mojej buzi!
Teraz wiem czego mi było brak,
to poczuć moczu twojego smak.
Teraz wiem czego mi było brak
to poczuć moczu twojego smak.
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
I skończył się już
początkowy niesmak.
Pierwotny wstręt,
zamienił się, w rządzę posiadania.
choć nie chciałem w to uwierzyć.
Nigdy o tym nie myślałem,
że to może być przyjemne.
Z początku się wahałem,
byłem jakby zawstydzony.
Brakowało mi tego,
chociaż o tym nie wiedziałem.
Teraz wiem czego mi było brak,
to poczuć moczu twojego smak.
Teraz wiem czego mi było brak
to poczuć moczu twojego smak.
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
I skończył się już
początkowy niesmak.
Pierwotny wstręt,
zamienił się, w rządzę posiadania.
Już nie musisz mnie namawiać,
robimy to codziennie.
Nigdy mi się znudzi,
kiedy sikasz do mojej buzi!
Teraz wiem czego mi było brak,
to poczuć moczu twojego smak.
Teraz wiem czego mi było brak
to poczuć moczu twojego smak.
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
Sikaj na mnie mocno,
w dzień i porą nocną.
Jak naglosnienie ciszy w próżni,
proszę na mnie się wypróźnij!
I skończył się już
początkowy niesmak.
Pierwotny wstręt,
zamienił się, w rządzę posiadania.
Kolejność zamieszczania prac jest losowa.
Głosować mogą osoby z datą rejestracji przed 01.06.2012
Walczący nie mają prawa głosować w swoich walkach.
Ankieta kończy się za 48h.
Blues Man napisał
Zakładki