Temat: GTFO my /a/ czyli co dobrego w tym sezonie

Po 3 ep niby już jest jakaś nauka dla niej ale to jest póki co tylko część prawdy
fakt, w naturze ktoś musi ginąć żeby żyć mógł ktoś, ale to co ludzie odpierdalaja to pozostawię chyba bez komentarz
F
W sumie fajna dziewczyna z niej :p

Była świetna na starcie bo zapowiadało się, że będzie kozak. Każdy myślał, że mc jako duma narodu koreańskiego 100% grinder zarwie miesiąc wbijając h lvl i skille i będzie nawalał ue'ki, sd'ki, summonował demce i robił krwawą jatkę z ludzi/potworów/demonów whatever, A TU NIC...
edit: Ta manga miała i ma potencjał, mogłaby być mega epicka, ale te żarciki i inne duperele i słabo, tego nie lubię właśnie w ich humorze, zamiast postawić na rozwój fabuły i bohaterów to jakieś przygłupie zapychacze.

Tak się jaram HxH, że masakra xD początek rzeczywiście spokojna itd, a potem z buta rusza wszystko i końcówka to epicka ten development postaci i ich mocy masakra dawno tak mnie żadne anime pod tym względem nie zaspokoiło. Ostatni arc w anime (te kilka odc) spokojny niby, ale to tak samo jak początek seii miało być easy wprowadzenie by potem znowu nas z buta przywitać, ale autor poleciał w kulki :/ A ja chciałem więcej Killui...


I jak warto? bo teraz oglądam zankyou no terror i niby spoko i w ogóle, ale jakoś bez większych emocji.

No na pewno dokończę, ale już nie w tej chwili :p

No i skończyłem i co i gówno

Akurat zaczęło się cokolwiek dziać, chociaż nie wiem czy można to tak nazwać XD

Jak ktoś jest cierpliwy i nie wkurwia go opisywanie każdego szczegółu jak dla upośledzonych to polecam

Jedyne pierwsze 65 epow mc jedyne co robi to wchodzi do dungeonow, bije te same moby, wychodzi i wali konia bo ma nowe skille i znowu wchodzi do dungeona i w kolko to samo, nic sie nie zmienia xD


@

Znacie jakieś podobne mangi do

Nana to kaoru
Nozoki Ana
Sundome
Onani Master Kurosawa

?

Czy istnieją identyczne lub podobne mangi/anime takie jakie tworzyli w anime Bakuman Mashiro i Tagaki,szczególnie jak reversi ;d

@Kucyk
Wiem o co chodzi, ale to są chyba na tyle unikatowe mangi, że ciężko będzie znaleźć coś podobnego. Jednak pod względem klimatu takiego prawdziwego, brudnego slice od life, i grania na emocjach to Saikyou Densetsu Kurosawa może się zakwalifikować. Pieprzony majstersztyk, aczkolwiek trochę inne klimaty.

chyba czas nadrobic zaleglosci

Skończyłem ostatnio dwie bajki.
Wreszcie po długim odwlekaniu obejrzałem Cowboya Bebopa. Fajne anime, podobało mi się, ale też ogólnego zachwytu zupełnie nie rozumiem. Spoko akcja, fajne postacie, dobra muzyka, ale nic wywołującego wrażenia. Film to samo.
7/10

No i wczoraj i dziś zmaratonowałem Shinsekai Yori.
Bardzo mi się podobało, z odcinka na odcinek coraz ciekawsze i bardziej wciągajace. Bardzo oryginalne, szczerze to chyba nie widziałem nic podobnego. Są imo pewne problemy ,dziwne przeskoki między scenami na przykład + wątek romantyczny też jakiś dziwny (nie chodzi tu o samo yaoi/yuri), ale ogółem bardzo fajnie 8/10

a wy co oglądacie? ;d

Mam dwie seryjki do obejrzenia ale nie mam czasu ;/

Ja ogladam Kingdom i Gin no Saji a.k.a Silver Spoon
Kingdom super na razie, jak ktos lubi chinskie klimaty to must watch

Gin no Saji - SoL o typie co wyjechal do liceum rolniczego sie uczyc, nawet fajne ale nie chce mi sie ogladac bo Kingdom lepszy ;]

A ostatnio obejrzalem miedzy innymi:
NGE i EoE - seria fajna, nawet mi roboty nie przeszkadzaly, glownie to sie skupia na postaciach i psychologii. Film zajebisty, top 4 bajka dla mnie
Ao Haru Ride - generic shoujo romance, chociaz tego romansu to malo co bylo, sredniawka
Mitsudomoe - typowy cuteshit sol, calkiem fajna komedia, jedna z lepszych bajek tego typu
Kemono no Souja Erin - dosc dluga seria (50 epow), ogladalem ponad miesiac, ale nie zaluje. Bardzo fajna przygoda/drama z nietypowym artem, seria puszczana na kanale dla dzieci przez co wiele ludzi sie zniecheca ale polecam kazdemu, na pewno nie nazwalbym tego bajka dla dzieci
Texhnolyze - bo trzeba w cos elitarnego wjechac ;] ale mnie jakos bardzo nie zachwycilo, poczatek bardzo fajny, tajemniczy, ciemna atmosfera ale z kazdym epem mniej mi sie podobalo, srednia historia w drugiej polowie i zakonczenie uwazane za najbardziej depresyjne ever(przez niektorych) mnie tylko lekko ruszylo
White Album 2 - bleh, spodziewalem sie wiekszego nacisku na muzyke ale potem ta muzyke olali i sie zaczal hehe trojkacik milosny z edgy zakonczeniem, glowny bohater klasyczny gowniak
Nodame Cantabile - a tu juz duzo wiecej muzyki, bardzo przyjemnie sie ogladalo, ostatni sezon troche slabszy ale tez daje rade
Pupa - typowy troll, nie ma co duzo gadac
Mononoke - droplem to po 2 odcinkach w marcu ale na szczescie sie opamietalem i dalem druga szanse. Bardzo specyficzne i oryginalne, mieszanka gatunkow, mystery/horror chyba najtrafjniej opisuje. Pierwsza historia slaba (dlatego droplem), 5-ta srednia ale 2,3 i 4 super

i jeszcze 2 filmy od Studio 4C:
Mind Game - tresci podobne do Tatami Galaxy ale jeszcze bardziej szalone, bardzo dobry film, polecam
Tekkon Kinkreet - przygodowka, przepiekne, bardzo szczegolowe tla, historia i postacie srednie ale mi sie fajnie ogladalo. Pewnie dlatego ze Studio 4C, mniej zakrecone niz Mind Game ale i tak bardzo oryginalne.



Rewatchnalem tez Steins;Gate, nie jaralem sie jak za pierwszym razem ale wciaz jedna z najlepszych bajek jakie widzialem

Tyle mam w historii z ostatnich 3 tygodni, nie pamietam dalej.