Temat: GTFO my /a/ czyli co dobrego w tym sezonie

Yuno jest na tyle chora osoba, ze ciezko powiedziec, co jej tak naprawde po glowie chodzi - czy napewno jest po stronie Yukiego, czy tez ma w tej grze jakis inny cel. I to jest wlasnie rewelacyjne - uczucie niepewnosci w stosunku do bohaterki. Zalaczone przez ZinCa obrazki IMO nie maja zadnego znaczenia dla fabuly, bo cos takiego to dopiero wierzcholek gory lodowej zachowan Yuno. Ona jest duzo lepsza.
Sielanka z Yuno - wiesz, Sura, co jak co, ale obcowanie z ta dziewczyna predzej czy pozniej musi skonczyc sie powaznym odchylem - niezaleznie od tego, jak dobrze szlo. Spoiler czy nie, lepiej niech ci-ktorzy-mangi-nie-przeczytali przyzwyczajali sie, ze milo spedzany z nia czas musi sie kiedys skonczyc, a psychoza bedzie go rownowazyc.


Working!! od SpeedSubs - moje oczy krwawia. Tlumaczenie anime translatorami nie jest juz zabawne...


//Tag [spoiler] to dla zabawy tutaj jest, tak?!?!?!?!!!??!!!? - ZinC

hipokryta

@UP: Dopiero teraz dowiedziałeś się o osu? :O

Btw ten mod jest gówniany co jest na filmiue, standardowy najlepszy

TO jest mod do Osu? o.O
Duzo mnie ominelo przez te lata...

http://bakabt.me/162407-needless-bd-...dmonhiro.html#

fuck yeah

@up
Podobne do DN: Code Geass, Eden of The East, Mirai Nikki.
Podobne do Kanona: Clannad, Ef, Shuffle.

Boku wa tomodachi ma op przy którym przegrywam jeszcze bardziej niż przy c3.


Do tego główny bohater nie jest ciotą, jak to bywa przy haremach. Jestem zadowolony.
Also, Yozora > Sena
lubię osananajimi

Co do openingow...

To jest win, poczatek ma tak zajebisty, ze szkoda gadac. Kolo 0:55 jednak zaczyna sie pieprzyc i zamiast pojsc w rockowe kierunki, poszlo w jakies elektroniczne-meh-nie-wiem-co-to-jest.

A pierwszy opening Nijichou momentami tak bardzo przypomina mi swoja energicznoscia i pozytywnoscia opening Lucky Stara, ze az nie moge przestac go sluchac.


yup yup, tez KyoAni D===

I BEDAC PRZY TEMACIE NICHIJOU...
przy tej scenie poleglem i doslownie sie oplulem ze smiechu.








...timotei anybody? XD

dlaczego go podpuszczasz? chociaż to już nvm banana dostał :<

wtedy jeszcze nie mial

przecież to oldschoolowe taiko, nawet Konata w LS gra w to :D



#

Boku wa tomodachi 4 - hahaha, jaki epicki trap. Jeszcze lepszy niż Hideyoshi.

No ale z tamtą zboczoną imo ciut przesadzili... Eh, zobaczy się jak ogarną ją w kolejnych epach ;p

Hideyoshi byl zabawny. Ten typ jest przerazajaco uroczy. Kolejna seria, gdzie jedna z najladniejszych dziewczyn jest trapem. Nie lubie.
Imo znosne - jej doujin mnie rozwalil. Nie pasuje mi jednak jej "zaangazowanie" do wizji z odcinka 00, gdzie Kodaka dostal paralizatorem za darmo - i zostal powitany przekasliwym "nie pozwole ci samemu czerpac radosci".
Swoja droga - niezly klub. Babka z mania wielkosci, rozowa (umyslowo) cyc-rakieta zakochana w VN, trap, zboczeniec i 10-letnia zakonnica (Index wannabe?). Przynajmniej koles jest normalny (czego nie mozna powiedziec o jego siostrze)...

Tak sobie czytam info o tym i sie zastanawiam czemu tylko Mazui przelozylo tytul na Boku Ha Tomodachi Ga Sukunai?