Temat: GTFO my /a/ czyli co dobrego w tym sezonie

A tam. Imo te suby to jedna z ciekawszych rzeczy jakie są w tym anime...


A tak wgl to bekowe jest to gg; Trollują bo ktoś im pocisnął że ssają, a oficialnie trollują bo Aria ssie. Fajny płacz jest wszędzie na nich "juz nigdy nie obejrze nic z napisami gg!111" oooOOooo (W uproszczeniu). A i tak będą oglądać.

ja oglądam bo Yodę da się jeszcze zrozumieć a nie chce mi się czekać
Z resztą, poprzedni był chyba jeszcze gorszy
Generalnie w angielskim to tak pokracznie wychodzi bo ciężko coś pominąć nie kalecząc gramatyki a w polskim i japońskim się da. Takie głupie pominięcie podmiotu w angielskim zdaniu powoduje masakrę. Ale Baka means baka <3
A yatsu niech będzie, lepsze to niż jakby dali "Sam Wiesz Kto" ;d

nie dam glowy, ale to chyba gg strollowali subby 19go odcinka ZKC: "Dziewczyna jest załamana bo musiała wcześniej oglądać serię z subbami od Chihiro"

Kolejne zamówienie. Ktoś chce coś z japonii/zagranicznego sklepu? Jakąś mangę z USA? Eroge? Figurkę?

poczekaj do konca wakacji, to pogadamy :)

Mogę powiedzieć że to samo, tyle że u mnie jakoś to idzie. Już jestem na 13.
Ta Shana, jaki straszny generic najnudniejsza tsundere jaką widziałem. W sumie strasznie przypomina Arie xD Ogólnie cały czas w anime wszystko wydaje mi się jak bym gdzieś już to widział. Ale te incest twins fajne były. ;d



####
ktoś ogląda Sekai-ichi Hatsukoi ? :* I czy ktoś wie czemu fabuła się zmienia cała co chwilę?

####
Oretachi - ciekawy sposób na odessanie trucizny.

To raczej Aria przypomina Shane, ;d. To jest jej kopia, Shana była pierwsza i najlepsza.

Wiesz, każda "tsundere" grana przez Rie jest taka sama. Brutalna, piskliwa, niska, wkurwiająca. Za to postacie non-tsundere grane przez Rie są całkiem znośne.
"Najlepsza" nie oznacza "dobra".

Eh, nie chce mi się znowu prowadzić flame'a ;d.
ale mi się chce :<
Są oczywiście non-Rie tsundere, które są bardzo dobre, np: Rin Tohsaka z fsn, czy Senjogahara z bakemono.

No wiem :P

Ale inne mi się podobają, ta odrzuca strasznie. Może się tym już przejadłem?

Fajna komedia z mechami i fajną tsundere.
Polecam teraz, niedawno obejrzałem :)


@DOWN:
Żadnego? To chyba było że sobie taką organizacje zrobili jedynie, i że nie mają państwa, czy cośtam.

Nie ma żadnego powiązania pomiędzy FMP a FMA.
No ale o czym jest... Ogólnie to jest sobie wojna na mechy. Trwają prace nad nowymi technologiami. W końcu załoga łodzi podwodnej (ch*j wie jakiego państwa) stwierdza, że pewna japońska uczennica wykazuje jakieś specjalne uzdolnienia i może zostać porwana przez ruskich w celu przyśpieszenia badań. W ramach zapewnienia jej ochrony pani kapitan przydziela jej do ochrony jednego z najlepszych ludzi - sierżanta Sagarę, który ma bez wzbudzania podejrzeń ochraniać Chidori (tak się nazywa wspomniana uczennica). Pod pretekstem zmiany szkoły Sagara zaczyna chodzić do tej samej klasy, co Chidori, jednakże z działaniem "incognito" pojawiają się problemy, bo koleś jest maniakiem militariów i przy każdej możliwości posługuje się bronią bądź materiałami wybuchowymi (rzadziej mechami).

Zajebista komedia, jak nie widziałeś to powinieneś szybko nadrobić zaległości.

FMP -> FMP: Fumoffu -> FMP: TSR -> FMP: TSR OVA


@up
Nie wiem, nie pamiętam. Oglądałem FMP przeszło 6 lat temu.

Niemcy, czy Gen-san (Maji de Watashi ni Koi Shinasai) scorują wyżej niż dowolna tsundere kuguryja.

Czytam i czytam, a zrozumieć nie mogę, o co ci chodzi, ale za obrazę Rie masz u mnie plusa :)

http://www.minatosoft.com/majikoi/chara-tadakatsu.html
pierwsza probka