potwierdzone, też właśnie jestem w trakcie czytania tej mangi, wciąga jak cholera...
Wersja do druku
Obejrzałem sobie Hataraku Maou-Sama! Bardzo fajne, spodziewałem się głupiego shounena-komedyjki i w sumie to dostałem ale jakoś mimo wszystko bardzo mi się spodobało, przyjemnie się ogląda ;d jest zabawnie i postacie są bardzo fajne (szczególnie Emilia którą mam w avku teraz x-D) . szkoda ze light novel nie przetlumaczone na angielski (jedynie jakies fragmenty niedokonczone na bakatsuki, chyba porzucili ;/), poczytalbym sobie
Zincu, Zincu, Zincu, Zincu!
Patrz, kto jeszcze nie zrezygnował: https://www.youtube.com/watch?v=6VaRmLLMmMg :D
ech coś mało żywy ten temat ostatnie parę dni, może sobie pogadamy o ulubionych anime? xd
http://puu.sh/dxggc/d76ebc3d71.png
to chyba moje top 5, bez kolejności żadnej :3 gdzieś blisko umieściłbym code geass, toradore, kokoro connect i haruhi
Przecie amnesia to taki średniak był
Jedynie opening pamiętam że był 10/10
http://i.gyazo.com/faeb758d1c5613159c64c1f82cd7235c.png
Ustawione w kolejnosci. A zaraz za topka Spice & Wolf i Rurouni Kenshin Tsuiokuhen.
http://i4.minus.com/iNHoMbFFcNazX.png
Kolejnosc dowolna. Swoja droga - kiedy bedzie eksport na AP? Chce zabrac wkoncu caly profil na anidb a nie chce mi sie wszystkiego spisywac. Od jakiegos czasu uzywam obu kont do prowadzenia listy :L
Top 5? O, no to będzie kontrowersyjnie:
1. Great Teacher Onizuka
Bardzo dobra komedia, a pomimo wieku kreska nie zestarzała się na tyle by odstraszać. Zapadające w pamięć postacie, świetny humor, dobre udźwiękowienie i animacja. Myślę, że tutaj każdy się zgodzi, że to bardzo dobra seria.
2. Panty & Stocking with Garterbelt
No i tutaj zapewne duża część osób się nie zgodzi, bo wiem jakie ta seria ma opinie. Ale dla mnie - humor jaki uwielbiam ("Ren & Stimpy" + motywy seksualne), kreska jaka mi się podoba (styl starych kreskówek z "Cartoon Network", jak "Atomówki" czy "Laboratorium Dextera"), postacie które są bardzo dobrze wykreowane, i faktycznie można odczuć, że to leniwe, egoistyczne skurwiele, zwłaszcza główne anielice. No i muzyka, którą puszczam nawet w towarzystwie ludzi, którzy do anime mają wstręt.
https://www.youtube.com/watch?v=tmmqBAwxG-0
3. Usagi Drop
Oceniam tu tylko anime, i etap w jakim seria się zakończyła, bo słyszałem, że w mandze im dalej tym gorzej. Mnie chwyciło za serce, a że byłem świeżo po skończeniu "Puella Magi Madoka Magica", to cały czas towarzyszyło mi uczucie niepokoju, że zaraz Rin zginie potrącona przez ciężarówkę czy coś w tym stylu. Sam dobrze wiem, że seria nie powinna się znajdować tak wysoko, ale sentyment ponad wszystko.
4. From the New World
Za klimat i nastrój, spodziewałem się zupełnie czegoś innego, a dostałem trzymający w napięciu thriller, w którym postacie (szczuroludzie) byli rysowani w taki sposób, który autentycznie budził niepokój. No i za postać Squiry, który w trakcie trwania anime zmienił się od przydupasa i popierdółki w szczurzą wersję Che Guevary.
5. Watamote
Za humor i główną bohaterkę, tyle mi wystarczyło żeby seria po prostu przetoczyła się w moim rankingu na sam szczyt. Wszystko mi tutaj pasuje, i żałuję tylko, że jest tak mało odcinków.
A co poza piątką? Mitsudomoe, Moyashimon, Kimi Ni Todoke, Isekai no Seikishi Monogatari i Tentai Senshi Sunred w takiej oto kolejności, a więc w całym top 10 dominują komedie.
moh: to potyraj sothis na fejsie czy coś, zapowiadała, że ma być i w sumie zapomniałem nawet o tym
25 serii z 5 gwiazdkami, kolejność chyba losowa. Może jakbym część oglądał drugi raz to zmieniłbym nieco zdanie ale póki co w ten sposób potwierdzilem tylko code geass (ale mam w planach kilka rewatchów, toradore na święta xd)
Cytuj:
Toradora!
Vanishment of Haruhi Suzumiya
Akira
Angel Beats!
Clannad
Code Geass: Lelouch of the Rebellion
Cowboy Bebop
Cowboy Bebop: The Movie
ef - a tale of melodies
ef - a tale of memories
Fate/Zero
Fate/Zero 2
Fullmetal Alchemist: Brotherhood
Great Teacher Onizuka
Kanon (2006)
Katanagatari
Mawaru Penguin Drum
Neon Genesis Evangelion
Nisemonogatari
Ore no Imouto ga Konna ni Kawaii Wake ga Nai
Princess Mononoke
Spice and Wolf
Steins;Gate
Tengen Toppa Gurren Lagann: Lagann-hen
Toki wo Kakeru Shoujo
Ogladalem Kill la Kill do 13 odcinka
potem zrobil sie syf nie do ogladania...
lul, niby dlaczego x-D
Przecież mniej więcej w tym momencie się zaczyna właściwa fabuła.
Anyways dla mnie zajebiste od poczatku do konca, moze fabula nie jest niczym niesamowitym ale oglada sie mega przyjemnie, a pod wzgledem technicznym to chyba najlepiej wychodzi z wszystkich anime jakie oglądałem, świetna animacja a OST to juz w ogóle 1000/10
Mnie najbardziej irytowały te zwroty akcji na siłę, ale ogólnie nieźle się oglądało.
Nie chce mi sie zakladac twarzoksiazki po to; kiedys sam probowalem exportowac z automatu ale... projekt spoczywa skonczony tak gdzies... w polowie.
@Toxik
Przypomnialo mi sie cos odnosnie dxd
http://i1.minus.com/iJcUVdZZZ7JNA.jpg
Jasny chuj, ta akcja z figurką #prison school
chyba będę czytał więcej mang XD
moh: akurat ta krowa to może mnie najwyżej zniechęcić do wszelkiej aktywności :|
fuj
also: prison school fuj too
nie moje klimaty + kreska i po prostu nie chcę na to patrzeć, nie poradzę
mnie to nie bawi i nie masz co się wysilać
tez tak myslalem do momentu w ktorym nie poszedlem do szkoly zeby przeczytac wszystko co bylo
serio.
to je dobre.
ps. jedyne co przeczytalem poza prison school to akame gafillkill i nisekoi. z reguly rzadko czytam mangi, a to jest bardzo fajna manga, z przejrzystą kreską (czesto narzekam ze po prostu chuja widze na obrazku, tu tego nie bylo)
ja przeczytałem chyba tylko Mirai Nikki :p
eh nie zmuszajcie go, moze kiedys sie przemoze i podejdzie do tego jeszcze raz... wtedy olsni go, jak kurwa bardzo zabawne jest andrenomics! ;d;d;d
http://puu.sh/dzX33/46f07b4b47.jpg
no i oczywiscie #teamHana =)
Bez kolejności, czekam na krytykę XD
krytykę gustu x-D?
w sumie widziałem z tego tylko dxd i no game no life, dxd jest fajne, chociaż to light novel dopiero wymiata, choć anime całkiem okej
no game no life jest świetne ale sporo anime podobało mi się bardziej, choć mimo to czekam z chujem w reku na kolejny sezon
dxd jest spoko jak się czyta bez ilustracji
a chłamnad to chłamnad, co tu dużo mówić
Clannad moe bloby jebane, boje sie tego ogladac
Guilty Crown strasznie duzo hejtow seria zbiera, po czesci je rozumiem bo plot gowniany, wiele randomowych akcji i chujowe zakonczenie ale nawet dobrze sie bawilem przy tej serii 5/10
DxD - najlepszy soft pornol pod sloncem
to dlugie cos - nie wiem co to
NGNL - overrated w chuj, na poczatku sie jaralem jak dziecko hehe ale se fajnie Sora te gierki wygrywa ale potem sie zczailem ze to nudne i wiadomo ze i tak wygra xD
Przecież noucome to najlepsze anime jakie kiedykolwiek powstało xd
czemu bez ilustracji
przeciez te rysunki są naprawdę dobre, moze w jednym tomie z side-story były takie jakieś kiepskawe i małe ale tak to są 10/10
postacie, choć podobne bardzo, wyglądaja o wiele lepiej na ilustracjach/okładkach niż w animcu @zakius ;
ale akeno i rias jak ci wyjdą z zaskoczenia to się odechciewa
mam nadzieje ze obejrzeliscie Chaike, bo oprocz koncowki to bardzo spoko anime
a jak nie obejrzycie to
uwaga przedstawiam moje top 5 anime ze wzgledu na to, jak zajebiscie bylo hypowane w trakcie wychodzenia/po wyjsciu, jaki byl odzew community i ile przyjemnosci mialem z ogladania
1. Code Geass R2 @Kazuar ;
2. Death Note @caly temat;
3. Lucky Star @Takeya ;
4. Green Green @Klos ;
5. Kanon 2006 @?;
discuss
2 pierwsze bardzo props ;]
3 i 5 znam z nazwy 4 wogole
code geass szanuje jak pojebany w sumie bym zaraz za top 5 gdzies umiescil, a moze nawet i w top 5 bym zamienil za cos, ale nie wiem, cos wspanialego. kurwa 14 odcinek R2 az mi sie plakac chce ;_; ps lelouch zyje
death note bardzo mi sie podobalo, ale mialem wrazenie ze im dalej w las tym gorzej bylo, po tym 25? śmierć L mogłoby sie w sumie skonczyc IMO nie chodzi mi nawet o wygraną Lighta (choć byłoby okej) tylko o to że N i ten drugi są zjebani
lucky star ostatnio pobralem ale jeszcze sie nie wzialem i narazie nie mam ochoty
tych 2 nie widzialem
Green Green mi się podobał ogólnie ale nie jako coś 10/10, może gdyby bardziej wyjaśnili jacy byli dla siebie w przeszłości
u mnie kolejność losowa
CG
Death Note
seria Bakemonogatari
Spice and Wolf
Baccano
Steins Gate
NHK
White album 2
w trakcie skaplem sie ze za duzo serii stawiam na rowni i musialbym podzielic na najbardziej poruszajace itp
ogladalem serie pierwszy raz CHYBA pod koniec 2004 roku po zarejestrowaniu sie na forum, jak przez mgle pamietam twoj temat o tym anime przyklejony gdzies na phpbb z linkiem do takiej smiesznej strony, na ktorej bylo w chuj DDL do przetlumaczonych anime
rewatchnalem raz w 2006 majac 13 lat i nigdy wiecej tego nie zrobilem bo wiem, ze widzac teraz ta serie nie przebrnalbym przez wiecej niz 3 odcinki.
no, ale wtedy togemura-san rolling thunder miracle attack bylo niesamowicie zabawne
https://www.youtube.com/watch?v=xPxFpUmFfD8
za każdym razem
Tak jeszcze a propos Code Geass to mi się bardzo kojarzyło jak ostatnio oglądałem Spice and Wolf. Niby zupełnie dwa różne anime, ale jednak para głównych bohaterów jakoś podobna. Mniej lub bardziej normalny koleś i żyjąca kilkaset~ lat dziewczyna, zawierają 'umowę' i pomagają sobie nawzajem w osiągnięciu swojego celu. Jun Fukuyama też podkłada głos Lawrencowi i Lelouchowi ;d Tylko ich związki trochę różne. Niby się o siebie troszczą i pomagają sobie, C.C. go nawet 2 razy pocałowała, ale jakoś tam romansu mało albo wręcz w ogóle. Trochę szkoda, bo C.C. bardzo fajna postać, no ale to nie ten typ anime. Anyways, Code Geass naprawdę świetnie, głównie ze względu na postaci. Lelouch to najlepszy main character z wszystkich anime jakie widziałem. Żaden inny się nawet na krok nie zbliża, Okabe z Steins;Gate czy Light z Death Note gdzieś tam z tyłu ale i tak daleeeko. Voice actor też bardzo fajny. Szkoda trochę, że większość głównych bohaterów jest tak nudna, nijaka, czasami wręcz wkurwiająca. W romansach najczęściej, szczególnie w tych haremówkach.
Also już pisałem, że się podjarałem tym Tasogare Otome x Amnesia i to na prawdę fajne anime, ale teraz wreszcie przeczytałem mangę i jest jeszcze lepsza, aż musiałem usunąć anime z faworytów xD, bo manga jest zdecydowanie fajniejsza i nie mógłbym ocenić ich na równo. Polecam. Nie jest tak cholernie zrushowana jak anime, wszystko jest lepiej wyjaśnione, lepiej pokazane, jest więcej postaci (w anime były właściwie te 4 główne + jedna się pojawiła epizodycznie, w mandze nadal są te główne 4 ale jest mnóstwo innych które się od czas do czasu pojawiają). Zamiast tego wymyślili jakieś głupoty i wprowadzili postać której nie ma w mandze (babcia teichiego lol?). Ending, choć własciwie podobny jest o wiele lepiej wprowadzony i ani trochę, w przeciwieństwie do anime, nie wydaje się być na siłę (A taka krąży opinia o endingu anime, moze z tego powodu ze prawie nie jest wyjasnione i cos co zajelo w anime niecałą minutę w mandze zajelo 3 całe chaptery). Kreska jest naprawdę fajna, klimatyczna. Długość mangi w sam raz, nie wydaje się być za szybka a jednocześnie się nie dłuży, ilość chapterów w sam raz. Do tego, w przeciwieństwie do wielu mang nie ma tendencji do spadku ilości stron z chapteru na chapter, i do samego końca większość ma 30-45 stron. W każdym razie najlepsza manga jaką czytałem, daje 10/10 :3
Dobra, przeczytałem 147 chapterow i nie ma wiecej :/
Zdecydowanie początek najlepszy po ucieczce staje sie nijakie na dluzsza chwile, po prostu sa. Dopiero gdy znowu Kiyoshi trafia do celi sie zaczyna, pomiedzy tym rowniez sa smieszne momenty ale porzucenie nagle dziewczyn bylo troche nieracjonalne
Ile ma tego jeszcze wyjsc?
Nic juz nie bedzie wydawalo sie takie proste gdy kobieta bedzie chciala zeby pomasowac jej piersi XDD
O po 3 miesiącach ktoś przetłumaczył kolejny chapter Freezing, ciekawe czy naprawdę znowu to ruszą czy komuś się nudziło i jeden chapter przetłumaczył.
@edit
eh chyab jednak nei x-D
http://puu.sh/dB4v3/a679e1b6a1.jpg
@ZinC ;
Daj mangi które po prostu trzeba przeczytać, bo się wkręciłem i po Prison School mi mało ;_;
Wiem że dawałeś 3-4 strony temu parę tytułów, ale to specjalnie dopasowałeś by były lekkie i śmieszne, a mi zależy po prostu na jebanych 11/10 nieważne od gatunku ;d