Póki co, tak na prawdę nie możemy ocenić, który z nich jest silniejszy, to pokaże walka (mam nadzieję) w kolejnych chapterach. ;)
Wszędzie panował burdel. Burdel w głowie, burdel w życiu, a najgorszy po zmieszaniu whisky z wódką.
Wszędzie panował burdel. Burdel w głowie, burdel w życiu, a najgorszy po zmieszaniu whisky z wódką.
Ostatnio zmieniony przez krzysiek : 30-03-2012, 18:29
Wszędzie panował burdel. Burdel w głowie, burdel w życiu, a najgorszy po zmieszaniu whisky z wódką.
Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)
Zakładki