Oto krótki spoiler:
Jest kolorowa strona. Wszyscy stoją w kółku, po środku Sakura leczy Hinatę
Ludzie próbują zgadnać, jak do tego doszło. Sakura domysliła się, Hinata zaatakowała Paina z powodu Naruta.
Gai mówi, że jego team idzie pomóc dla Naruta. Wykazuje przy tym wysokie morale.
Katsuyu mówi mu, by nie szedł, ze tylko wejdzie dla Naruta w drogę, ponieważ Naruto ma swój własny plan i powinni mu go wykonać go samotnie.
Scena zmienia się do Naruta.
Jest podwójny Fuuton Rasenshuriken. By Pain nie mógł uniknać ataku, dwa klony Naruta chwytają God Realma za nogi, ale ten potrafi wytwarzać czarne kijki, więc klony znikają i unika FRSa. Tryb Sage się kończy.
Naruto używa Tajuu Kage Bunshin no Jutsu. 100 Naruto, którzy byli określeni przez Paina jako pokonani, wspólnie naciera na God Realm. Niestety, nie zdążają w limicie czasowym 5 sekund i zostają odrzucowe, z wyjątkiem trzech klonów, które robią Rasengan.
God Realm mysli sobie: Ten jeden nie może być rzucony. Jest za daleko.
Krzyczy do Naruta: Dzieciaku, który nie potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie! Poddaj się!
Naruto: To co zamierzam poddać... to moje prawdziwe ciało!
Wtedy dwa klony wyrzucają Naruta w kierunku Paina i ten zostaje trafiony Rasenganem - jest pokonany.
EDIT: To nie nowy spoiler tylko wersja polska poprzedniego ;d
Zakładki