Temat: Naruto

Nie wiemy, nie było jeszcze napisane, to tylko przypuszczenia.
Ale mnie się wydaje, że on w ten sposób, kawałeczek po kawałeczku uwalnia z siebie lisa.

Swoją drogą, jak myślicie, czy Naruto z 6 ogonami zabije Paina? Chciałbym to zobaczyć, ale jak dotąd lisia czakra go zawodziła - Sasek, Orochimaru. Jak on na 4 ogonach Orocha nie mógł zabić a przecież Pain >>>>>> Oroch
@down
''Hinata żyje, bo musi, a jak nie żyje to Kishimoto zajebie'' fix'd :D

Bardzo dobrze ze Kishimoto podbil nieco akcje ku gorze, troche akcji jest co prawda pod koniec.

Hinata żyje, bo musi, a jak nie żyje to się zajebie >.<. Troche słabo że poleciała po jednym Shinra. Do tego ma 1 Byakugana, w prawym oku... dziwne.

Chapter dobry, w końcu jakas akcja. Echh, ja też przez chwile myślełem o tym że stanie się jego realmem, ale jak po pierwsze przypomniałem sobie o końcu chapka, a nastepnie o tym że w tym momencie nie ma go jak tak z miejsca zamienić, to wydało mi sie to głupie ;p... A co do Hinaty, nie było słowa o jej domniemanym zamordowaniu, więc raczej przeżyje (nie zpominajmy, że gdzies tam kręci się katsu ;p)...

IMO Hinata zginie :P, już tłumacze dlaczego tak uważam:

Teraz jak już Naruto wie, że go Hinata kocha, dziwnie wyglądały by relacje między nimi. Tak jakoś dziwnie po prostu. Czy by się zeszli razem? Naruto by to odrzucił? No jakoś te scenariusze mi nie pasują, chyba, że manga miałaby już się kończyć. Wtedy są one bardzo możliwe :P

Co do chapa: prześwietny xD

edit@

Jak się tak zastanowiłem: nie za dużo zgonów by było? xD Kakashi, Shizune, Pa, Ma(?), no i teraz Hinata. Dlatego moja teoria jest jeszcze całkowicie do obalenia :D

Pozdr.

#up
no cóż zgonów dużo ale to przecież pain ;p;p a no i zapomniales policzyc mieszkancow wioski :( dobrze że to tylko fikcja. A hinata mogłaby przeżyć ciekawie by było tylko co wtedy z sakurą > > ?? ?? < < :D no lae ja już widze końcówkę mangi, kyubii wyskakuje z naruto i się uwalnia i ostatnia walka naruto wraz z sasuke przeciwko liskowi :D a tak właściwie to jeśli naruto mając 4 ogony otrzymywał tak silne obrażenia ciała po powrocie do swojej postaci to co będzie teraz i ostatnie chciałbym żeby ból naruto przewyższył ból pain'a i walka się zakończyła jakimś nagłym zwrote akcji a do końca mangi jeszcze sporo chapterów :D pzdr

Mam nadzieje że Hinata przeżyje i sie zejdą z Naruto ;d

Anyway,długo tu nie pisałem,więc,chapter dobry,tylko wkurza mnie gadanina Pain'a na temat tego całego 'pokoju',tylko jedno mnie zastanawia,co to za szkielet jest na 6-tail Naruto ?

@Down
A tam,krzyczał 'AAARGHHHHH' jak bestyjka,więc wątpie żeby go kontrolował ;d

A ja mam pewną teorie... być może ten szkielet to jest właśnie "TO" jutsu Naruta, które nauczyłgo Jiraiyia. Jakaś kontrola kyuubiego, czy co...

Nawet mi tak nie gadaj bo hinata zarąbista jest i nie zginie mozliwe ze zraniona mocno bedzie nic nie bylo o jej smierci

6 ogonów starczy mi tyle zeby wiedziec ze pain zginie :d

Hinata nie może zginąć 'because i love you Hinata-san' xd
Ogólnie Hinata jest dla mnie najlepszą laską w całym Naruto, jest taka "Cute & Shy" ;d I naprawdę jej śmierć byłaby WIELKĄ stratą w Naruto... Swoją drogą Ciekawe co się teraz dzieje w głowie Naruciaka po tym jak usłyszał to co powiedziała Hinata (Mówię o wyznaniu miłości) ;dd Ehh... Naruto idzie w stronę romansu :]
Ale chapter mi się podobał, akcja się rozkręca i nie mogę się doczekać next chapa ;]

A co do kontroli Naruta nad Kyuubim... Czuję że będzie podobny motyw co w bleachu i vaizardami, aby mieć kontrolę nad bijuu trzeba odbyć z nim wewnętrzną walkę o dominacje ;] No ale to się okaże.
Pozdrawiam, Masaker