Xen88 napisał
Ale wtedy to będzie bez sensu. Shinobi silniejszy niż ośmioogoniasta bestia połączona z również nie słabym Ninją. No i nasuwające się wątpliwości: dlaczego Kisame bał się walczyć z Naruto kiedy ten był z Jiraya, nie wspominając o tym, że mógł liczyć na pomoc Itachiego. Teraz pomyślcie co to był za duet ;] Dodatkowo z tego co pamiętam to kiedy 30% rekina walczyło z Gaiem to było wspomniane że kiedyś już się spotkali. I co Kisame nie pokonał go? Robienie z niego kozaka nie podoba mi się. Chciałbym aby w tej walce zginął :)
Sadze, ze poprostu bał sie Jirayi ktory miał techniki np przeniesienia do brzuszka zabki, a tam mu ten mieczyk dupe pomoze bo co? wciagnie chakre? ; ddd
i jedyny sposob na kisame to pewnie uderzenie czyms silnym (jak rasenshiruken na tamtym od akatsuki ze mu tylko bania zostala).
Lub tez uwiezienie go gdzies ; )
Zakładki