Temat: League of Legends Little Talks s04e09

ten flex to jest cos dziwnego
mam lee sina w timku i mowi, ze w enemy d5 itp a on s2
i cos placze ciagle ze jest za slaby, biega bez wizji i gania shaco w enemy jungli to "dlaczego pobiegles?" "bo jestem silverem a on d5" i kurwa tak cala gre XDD

6/2 w 3v3 flex. Jedna przegrana na bani, w drugiej rengar x/19/x teemo x/17/x gdzie x<10. Wszystkie gry nautem na nowej masterce. Op af

norma ale typ i tak wierzy ze powinien byc wyzej niz jest ale nob teams holding me back

nie wiem dlatego gram sobie takim xinem co go robi z 1 itemem szybko i elegancko xd

chyba kazdy jungler kolo 4-5lvla moze solo smoka zrobic

na redit pisali ze er albo ie lepsze na 1 item a jomu 4-5 dopiero

pewnie bardziej oplaca sie zabic 15 noobow z flex q w te 20s co bys go robil i dostal 20 ms poza walka

raczej nie

aha

w zwyklym drafcie ludzie chca bardziej wygrac niz w flexq xD

W sumie to nie podobają mi się zupełnie te zmiany w lesie
- nie moge veigarem się stackować na raptorach przez pierwsze 15 minut, po prostu Q ich nie zabija na hita z jakiegos powodu
- przez golemy taki np. fiddle jest niegrywalny w jungli
- kwiatki to jakas pomyłka, wprowadzają czynnik losowy, nie dają żadnego funu, do tego pośrednio są nerfem dla postaci z channelami
- buffy za smite to był dobry pomysl, niepotrzebnie usunięty