Zakon napisał
Muszę ogarnąć jakiegoś erpega gdzie będę mógł się bardziej wczuć w grę. Co do samego głosu to jestem pozytywnie zdziwiony bo samego mnie dosyć denerwuje.
Wczucie się w grę i pokazanie emocij to podstawa. Jeżeli Ty się nie jarasz to widz też nie będzie się jarał. A głos masz bardzo przyjemny, w sensie samego dźwięku. Natomiast modulacja i wykorzystywanie go usypia.
A to, że Ciebie denerwuje to nic dziwnego. Sam tak mam - podobno mam fajny głos, a jak słucham sam siebie nagranego to się irytuję, że tak brzmię.
Zakon napisał
Filmy z hs'a starałem się rozreklamować bo uważałem, że openingi mogą być ciekawsze na sam start, co do nowości biorę Twoją radę do serca i postaram się nagrywać gry, które świeżo wyjdą(oczywiście jeżeli pozwoli mi na to sprzęt) :)
Oglądałem ten opening. Znaczy się, kilkadziesiąt sekund, bo to wyglądało tak:
1. otwieracz paczkę.
2. klikasz po kolei 5 kart i każdą komentujesz "nic, nic, nic".
3. jak wpadnie epik czy coś takiego, nie wiem, nie znam gry to "o epik, już mam 1, ale przyda się na pyłek" (nie wiem co to pyłek, nie wiem czy dobrze zapamiętałem).
Dlaczego mam oglądać kilku minut taki film, skoro po 20 sekundach mnie nudzi?
Obczaj sobie gościa
brofresco. Typ jest przejebany w kosmos. Jak robi opening chestów w LOLu to napierdala takie emocje, że w ogóle się nie nudzi. To samo jak gra w LOLa, czasem go obejrzę wieczorem, koleś trzyma niezły poziom.
Podpatrz jak ten typ się zachowuje na kamerce i po prostu bądź sobą - chyba, że jesteś smutny i nudny to nie bądź sobą tylko bądź radosny, drzyj ryja, pokazuj emocje.
Zakładki