Temat: CS:GO Counter Strike: Global Offensive [nowy temat]

z twoja mentalnoscia na zawsze jestes skazany na noob team trolli i leaverow przez ktorych nie bedziesz mogl wbic wyzszej rangi pozdrawiam

co
nigdzie tak nie napisalem
wina jego przegranych sa ruski i ciapaki

ostatnio jak kupowalem nowe konto, to do ~ orla ludzie zachowuja sie jak zwierzyna, a jak jeszcze sam gierki niezbyt ogarniasz zeby sie wykerowac, to bym chyba tym csem pierdolnal

oslo nie graj dusta ani overpassa, najwiecej zjebow ruskich

edit i polaczkow ofc 15 letnich ruchajacych ci matke ojca babke, a teraz jeszcze wakacje ;ss

ja gram na orzełku na dd2 albo mirage i w sumie ciagle ruskich albo turasów mi losuje i jakoś nie mam tak przesrane... wystarczy nie wdawać się w pyskówki i jeżeli ktoś próbuje ogarniać jakieś taktyki w zespole to fajnie by było razem je wykonywać itp. Nie wiem w sumie czy to prawda ale ktoś kiedyś mówił, że w ustawieniach cs'a jak dasz sobie maksymalny akceptowalny ping na jakiś niski typu 50/60 to będzie lepsze servery losowało i to daje w efekcie mniej braci ze wschodu ale nie potwierdzone info.

Jak masz możliwość wzięcia tego benq to bierz. Nowsze modele to tragedia, ale 2411 jest atm standardem jeżeli chodzi o monitory 144hz i przebić go ciężko za tę cenę. 2/5 ludzi z teamów typu TK, Penta, Big itp ich używa na codzień. LG też jes dobry, I tutaj jeżeli nie podobają Ci się np kolory benq (które wydają się sprane, matryca jeżeli chodzi o kolorki niedomaga), to LG będzie spoko. Asusa nie ogrywałem, ale od siebie jeszcze mogę polecić Acera predatora, tego coś poniżej 2k, bardzo dobrze mi się na nim grało, przyjemne ma kolorki jak się go ustawi, i problemów z nim nie miałem większych.

dd2 to najlatwiejsza i najprostsza mapa w tej grze

eloszka Panowie, pytanie do dobrych graczy.

mam paru kumpli z ktorymi sobie pogrywamy w cs'a wieczorami, ale wszyscy mamy po 800h+, a nadal siedzimy w goldzie. chcielibysmy sobie pograc na troche wyzszym poziomie i zastanawiam sie jakie protipy maja moze bardziej doswiadczeni gracze? na razie to wyglada tak, ze wchodzimy do gry i w zaleznosci od sytuacji biegamy po mapie jak leci, z minimalnymi taktykami typu 1 mid, 2 na A, 2 na B, czy rush B/slow mid/rush A (na tej zasadzie).
oplacalne byloby lepsze zorganizowanie? np. pozycyjne, typu entry fraggers, support, awps itd? czy jednak kluczem jest po prostu praktyka na mapach treningowych? bo koniec koncow wszyscy mamy prace/studia i na wiecej niz moze 2/3 gierki wieczorem nie mozemy sobie pozwolic, wiec strzelanie w boty po pare godzin dziennie jest wykluczone. mimo wszystko raczej nie odstajemy od lepszych rang w kwestii samego strzelania, w 1v1 z orzelkami gramy rowno, wiec to raczej nie o to chodzi?

dzieki

powiem tak
na matchmakingach niech każdy ogarnie jakiegoś fajnego smoka flesza, np. żebyście umieli bezproblemowo wejść na a na mirage, pierwsze ogarnijcie jedną mapę gdzie robicie już dobre winratio, potem kolejną
no i biegnijcie przed siebie i strzelajcie w głowy, nie ma co się za dużo skradać
ogółem to ogarnąć trzeba movement po mapie, preaim, bo jak na miragu z miejsca celuje gdzie trzeba to np na inferno, którego nie gram to już nie ma tak kolorowo oraz pozycje, gdzie się chować jak się bombę np. podłoży i takie różne

Mmy to sobie odpusc, ja zaczalem grac znow w CSa ze znajomymi, all konta prime etc. Od golda do dmg srednio co 4-5meczy ktos odjebany. Aktualnie global i hehe, co drugi mecz ktos sie kreci albo napierdala przez sciany. Nie wiem jak ligi typu faceit, ale z tego co widze po postach wyzej wcale nie lepiej.
@Grimekk ; movement daje wielka przewage nad przeciwnikiem. Do tego umiejetne uzywanie fleshow/smoke, bez tego wejsc gdziekolwiek jest ciezko przynajmniej jezeli chodzi o wyzsze rangi. Na nizszych za to daje duza przewage, na goldach ludzie nie wiedza co sie dzieje. Macie ekipe, wiec zgranie i komunikacja. Szybkie, krotkie, dokladne info, kryjcie sie wzajemnie, nie patrzcie wszyscy tych samych pozycji.