Temat: League of Legends Little Talks s04e08

Zyra bardzo 0/1 albo zrobi Ci 50 k damage, albo sfeeduje i bedzie 0/30

a grales kiedykolwiek zyra czy tylko jeden normalik bo byla w rotacji? bo widze, ze nie. zyrą latwiej trafic cc niz brandem i robi tez masakryczny dmg nawet jesli nie jest feednieta

Potwierdzam, piorunek masterka i nawalsz tymi roślinkami, a ulti w tf może zdziałac cuda

mam 2 pytanka
1. Jak bardzo wpływa takie 10 przegranych w presezonie i spadek np z d1>d2 albo d3>d4 na s6 i placementy? Jest to 1)prawie nic 2)coś nieco znaczy 3) ma znaczenie

2. Jest taka możliwość że grajać juz w s6 zaraz na początku w placementach (ja)d1 z s5 może spotkać p1 albo d5 bo mu się udało wbić akurat w s5?

prosze Was zyra to taki lane bully i ogolnie agresor że dupa boli nienawidze grac vs zyra czy anka szczegolnie ze na moim elo support sluzy jako wizja w krzaku

(ofc mojego suppa uzytecznosc konczy sie na wizji w krzaku enemy zawsze jakis smurf aphroomo)

Nie znaczy praktycznie nić i tak maksymalna dywizja za placementy to p1 nawet jak sezon skończyłeś w challu 1k pkt
Po prostu im wyższa masz dywizje w presezonie tym bardziej możesz zraczyć placementy i i tak będziesz wysoko
Taki challenger nawet jak zrobi 1/9 w placementach to i tak dostanie to p1 od siebie dodam że sam mając konto z plat 2 w s4 po zrobieniu 6/4 w placementach co nie jest nie wiadomo jakim wyczynem dostałem p2 :D
Dobra teraz żeby podsumować to czy masz d1-d5 nie ma praktycznie znaczenia i tak po placementach będziesz p1-p2 chyba że wykręcisz jakieś 0/10

w dywizji żadne, w mmr zauważalne. jest różnica, czy dostajesz 35 lp czy 25 i czy skaczesz bez seriesów d5->d3 chociażby.

no wlasnie najbardziej chcialem sie skupic zyra na midzie bo zauwazylem ze nikt z golda nie potrafi na to grac.

Jak chcesz coś na co nikt nie potrafi grać to polecam vi na midzie. Wczoraj grałem na to azirem i nawet nie skomentuje... Co z tego że obijam ją jak szmate jak na 6 zrobiła all in we mnie i mnie zajebala w półtorej sek z full HP i bariera do 0...

mam wrazenie, ze w tej gierce gry 5v5 już są chyba rzadziej niż 4v5, 4v4 itp.

z jednej strony presezon to wyjebane czy se wygram czy se przegram ale z drugiej strony szkoda tracic 30 minut zycia na takie cos, bo ff20 zadna druzyna nie da, bo przecieaz we can win hehe

najgorszy typ gracza to taki na jaki mozna trafic to taki ty, zrzędzi cala gre ze ff ze szkoda czasu, ja pierdole to nie zaczynaj startowac jak nie umiesz grac czy nawet przegrywac

zdecydowanie wole FF 20 niż "WE HAVE OP LATE GAME"-Vayne 0/6.