Temat: League of Legends Little Talks s04e08

o ile pamiętam taka była rola tego tematu od 2010
(ツ)

to zdanie skierowane w moją stronę??
>Data rejestracji
May 2015
przy okazji chciałbym Ci zwrócić uwagę, że tak się zachowujesz od kiedy jesteś w tym temacie


jeszcze kilka takich i temacik może odżyje

gra ktos jakos wiecej aurelion solem? kupilem go, odpalilem normala i mam wrażenie że te gwiazdki to jeden z bardziej chujowych(albo "clunky", pasuje tu te slowo z angielskiego ale z tlumaczeniem nie bardzo) skilli w grze
dmg to robią duzy ale dowolny assassin czy jakis champ z mobilnoscią moze to kaitować jak pojebany, do tego Q nie da się insta zrecastować i jeśli taki np. xin zhao sie przyczepi to pozostaje nam tylko ult zeby przezyc
z zalet to ogólnie duzy dmg, no i fajne roamy z E
ale to takie wrazenia po 1 meczu

w silverze na prawdę jest więcej łatwiejszych supporterów :/

Dokładnie. Zwłaszcza, że potrzebowaliśmy twardego supportera, koleś picknął Janne to myślę ok pewnie jest dobry - no ale trollował, chyba..

Od blitza tak, Morgana imo łatwiejsza i wolałbym chyba Morgane na suppie, ale tu nie chodzi o postać tylko, że albo grał nia tak niesamowicie słabo, że musiałby nie ogarniać skilli albo nie wiem co, naćpany był albo czysty troll. Raz biega, warduje, żeby potem kilkakrotnie na ulcie uratować enemy team i nie, to nie był fail typu flash w ściane, to było kurwa z premedytacją XD

Generalnie jak spierdole mecz to sie przyznaje, mam morze cierpliwości, nawet z typowymi silverami w team można próbować coś ugrać, zawsze tam jakiś dmg wklepią. W momencie jak koleś stwierdza, w 8 minucie, że chuj gg i idzie sie wypierdalać ALBO robi to co wyżej, człowiek traci cierpliwość :/