Chodniczek napisał
no nie wiem, jakis nie dojebany ten system. tu nie chodzi o jakies win streaki 9 gier, tylko naprawde duza ilosc gier z g1 do d3. mialem przystanki gdzie mmr moglo podgonic, przy serii do d4 chyba 5 razy robilem i za kazdym razem musialem wygrywac dodatkową gierke zeby znow wejsc do serii. ale ogolnie caly czas wygrywam wiekszosc gierek z kazdą przegraną trace duzo wiecej niz z wygraną. Czy to jest normalne teraz podczas wbijania elo? czy klątwa

nie umisz czytyc? jak wygrywasz duzo (czyli jak u ciebie) dostajesz wiecej, bo reperujesz mmr, ale nie mozesz wygrywac wiecej bo ci liga rosnie i jestes mmr do tylu, co oznacza, ze musisz wygrywac i przegrywac, ale wygrywac wiecej (czyli jak ty) ale tak nie mozesz bo mmr nie nadazy za ligom czaisz?
troche logicznego myslenia co?
od siebie dodam i jest to sytuacja z tego sezonu, wzialem konto od brata p1 west i chcialem wjechac do bronze
zbijalem namietnie jak moglem i dostawalem za win ok 12 lp? w koncu spadlem z p4 do p5 i mysle, kurwa za duzo czasu, jednak ide do diadem
mialem wtedy z 30-40? win %, jakos wszedlem do p4 (kilka winow pod rzad) i od p4 p1 +30 ~~ co gierke
tak wiec system dziala, tylko trzeba wygrywac, przegrywac mniej niz sie wygyrwa lig bo mmr
Zakładki