Game of Throws. Od początku była chujnia. Jayce nie dawał rady, mimo, że zrobiłem first blooda na Fiorze. Zaraz potem oddałem double buffa Vi. @
Kredka ; poszedł afk na kilka minut, bot dostawał wpierdol, ale Mumiarz keruje gówno gierki. Drake nasz, potem baron, kilka team fightów i wchodzimy na ich inhib, ale patrzymy, że u nas w bazie syf się robi, bo miniony zdejmują jednego nexus turreta. To nie bierzemy inhi i wracamy. Bujamy się po liniach i jungli, co chwilę kogoś zabijamy, ktoś pada od nas. W końcu Fiddle się składa pod naszym mid inhibem, lecimy mida, pada Zed, pada Vi, Jinxa łapiemy pod nexusem i ggwp.
Kredka dobry, ładny dmg robił.
Vi całą grę mnie cisnęła, że jestem low, nie umiem junglować, a robiłem ją solo. Fiora cały czas "lucky, lucky". No i oczywiście warto zauważyć, że zapomniałem złożyć do końca golema, mam full armor build, a zrobiłem 3 dmg w całej grze (prawie drugi, Jinx minimalnie więcej).
Załącznik 311948
Załącznik 311949
@
Filia the Dragon ;
Coś mówiłeś, że mumią już się nie gra XD?
Zakładki