to co się wczoraj stało to przechodzi ludzkie pojęcie
odpalam sobie animal planet, first pick oczywko kradnie jungle i pickuje amumu
no nic, w takim razie idę top, biorę attrox; enemy pickuje nasusa
zgarniam fb, robię 2/0 i zbijam 90% hp turreta w ciągu jakiś 8minut; w międzyczasie bottom feed, mid 1-1 czy coś, amumu farmi
jest jakaś 20minuta- spushowałem dwa turrety na topie i dwa turrety na midzie, moja 1/6 caitlyn 'fucking attrox useless'
amumu w tym czasie zawrotne statystyki 0/2/1 myślałem że ochujeje
katarina coś 1/3/x, farmy mniej niż mumiarz, myślałem że ochujeje v2; zamiast roamować to ciągle chodziła zabijać gollumy w lesie xD
wzięliśmy barona, z 10x mieliśmy sytuacje, że zabiliśmy 1-2 enemy i w tym czasie mój team albo gonił nidalee, albo wracał się farmić naszą jungle albo ewentualnie szedł zrobić ważnego smoka
zrobiłem

wreszcie udało mi się uzmysłowić że trzeba push, to stoimy sobie na bottom pod inhibito-turretem
mój team oczywko wyłapuje każdą dzide od nidale
nagle amumu bandażuje blitzkranka, gdy tylko ja mam full hp xD
pada, potem padają jeszcze dwie osoby bo nie mogły się wycofać tylko twardo farma gollumy
zrobiłem ragequit, takie śmiecie nie zasługują na wykerowanie
@ tl;dr aby grać lepiej musisz grać lepiej
Zakładki