grasz sobie rene vs nasus
gwalcisz go jest fajnie
przychodzi twoj jungler oddaje db
przychodzi twoj jungler za chwile znow deda
od tego moment nie mozesz zrobic juz absolutnie nic
:p
jak mozna byc takim cwelem. nawet na poczatku napisalem zeby nawet nie przychodzil na top bo sobie sam poradze. ale nie przyjde wypierdole sie 2x i przegram linie i w konsekwencji gre.
zagrałem sobie dziś 3 gierki, przez te 3 gry mój jungler ani razu nie zgankował mojej lini mimo że zawsze kurwa najłatwiejszy kill ever, ale co tam lepiej przepierdolić wszystkie inne linie, dziś enemy lee sin padł 6 razy w laning phase, a moja riven i miała 0/5/3 xD, vi ofc zgarneła kille, potem ma 6/1, wszystkie linie przepierdolone i vi "noob team" xD
Zakładki