Temat: League of Legends Little Talks s04e01

polski > angielski :)

Wiele razy spotkałem się z tym, nawet u znajomych, że wyśmiewali jak ktoś miał LOLa po polsku czego w ogóle nie mogę zrozumieć. Przecież jak ktoś jeszcze nie zna wszystkich champów, ich skilli czy nawet itemów to woli mieć po polsku, żeby po pierwsze szybciej przeczytać i ogarnąć, a nie jeszcze tłumaczyć sobie z angielskiego. Ja przez kilka miesięcy miałem po polsku, ale jak już poznałem większość itemów to zmieniłem na angielski.

Ja też polski ;]

Byłoby nawet ok gdyby nie: "dwa trupy", "przeciwnik został pokonany" etc. Człowiek jak od malego w Quake nasłuchał się o double killach, killing spree czy monster killach to już teraz nie jest w stanie słuchać po polskiemu :P

A no...ja podobno zacząłem swoją przygodę z grami komputerowymi od Quake III Arena...jak miałem 3 lata. Moja rodzina jest pojebana, że mi na to pozwoliła xD.

spróbować mogę, sam podejmij decyzję:D pitekw0w

^up, i właśnie dlatego nawet jeżeli jestem na tym zasranym goldzie, nic nie ciągnie mnie żeby jakoś teraz grać, pomimo że czym szybciej wbite tym lepiej :D typowa caitlyn, like a ebay:D

Ja odwrotnie i tez jest git

Pierdolę. Wszyscy zgadzają się na pick order, nikt nie ma problemu, więc biorę Kayle na mida (1 pick). Przedostatni seba96PL bierze Akali mida, więc jestem zmuszony iść suppa. No, ale to moja wina, chujowy supp ;<.

btw, sądzicie że granie topa z glyphsami pod cd jest w miare overpow? bo tak patrze patrze, to koreańcy w każdej prawie grze ustawiają sobie gdzieś tak po 6