Temat: League of Legends Little Talks s04e01

Chodzi po prostu o to, że to wasze flejmowanie buriana nie wygląda jak negowanie narzekania, ale jego osoby (bo nie widziałem byś się czepiał kogo innego, a sporo jest tu narzekaczy). Więc założenie o siedzeniu w jednej dywizji jest dość logiczną konkluzją.

Dziękuję, pozdrawiam

Niestety raczej mnie nie będzie, jak już to niedziela, bo z poznania jakoś tak wróce ;)

mógłbyś zmienić gadkę, bo jak będziesz pisał w każdym poście, że mnie boli dupa to w końcu w to zacznę wierzyć.
nie, nie piecze mnie zad, mam w głębokim poważaniu to czy jesteś wyżej ode mnie czy niżej. widzę, że nie rozumiesz co się do ciebie pisze.
każdy kto grał z tobą duo (poza masakerem, to chyba te słynne kolesiostwo) narzeka na to jak chujowo grasz, nawet sam przyznajesz, że grasz jak gówno, a jednak w każdym poście ze screenem (wstawiasz tylko te, w których masz w miarę dobre staty, przypadek?) piszesz jaki to gówniany team dostałeś, jak bardzo wygrałeś linię, ale niestety przegrana.
do kogo bym nie napisał to każdy odpisuje, że jesteś jednym z najgorszych graczy z jakimi grali, każdy się z ciebie śmieje, chyba już nikt z częściej udzielających się tu osób nie ma ochoty z tobą grać, więc może czas spojrzeć prawdzie w oczy i kurwa przestać w każdym poście pisać wyżej wymienione?
na zakończenie: patrz na swoje błędy - dabba, 2013.

bo ma tak wyglądać, nie raz już takie dyskusje z burianem się toczyły i szybko wyciągnąłem wnioski, że z inteligentnymi to on w jednej ławce w szkole na pewno nie siedział.
co do mojej dywizji, dodam do poprzedniego posta, że odkąd wbiłem platynę gram sporadycznie duety czekając na s4.
skończ, proszę.
jest już 5 nad ranem, więc trochę chaotycznie piszę, więc wybacz, ale starałem się prostym, zrozumiałem językiem, żebyś nie miał problemów z czytaniem.

also koniec, bo to nie od tego temat, dabba przyjdzie i mi warna wstawi, a wam pewnie nic się nie stanie :p

@down
ty też mnie w jednym z postów obraziłeś i jakoś nie zwróciłem ci uwagi

Jako, że nie umiem grać jungli to poszedłem do niej yorickiem. Jaki to jest omper dear god.

Czasem te dyskusje tutaj to lepsze od fb, popcorn i jazda.

lucian mnie błagał na kolanach zebym mu promo wykerowal



juz wiem dlaczego jest tak zdesperowany zeby prosic random ludzi o kering
a ja poprostu niechce grac solo i sie zgadzam jak jakies cipki chca duo ;_;

ale smiesznie w sumie bo enemy team caly czas focus lulu bo grała lepiej niz lucian i kassadin razem wzieci xD cala gre 10/10 dżuki i nawet podjebała dragona z q jak ja dedłem czy huj wie co robiłem
EDIT: ja robiłem wilki wtedy xD