Graja o 3k dolcow, fnatic mialo 2 tyg. na ogarniecie taktyk, pogranie sobie na spokojnie, sa wypoczeci, a tsm gralo ostatnio bez device, device wraca dzisiaj do teamu, ale podobno nie jest w 100% formie, a reszta teamu podobno dzisiaj rano wrocila lub dopiero wyjechala do domow z Kolonii, wiec moga byc zdeka zmeczeni. Szczerze to od 30 minut czytam, szukam i serio nie wiem na kogo w tym meczu postawic. Niby rozum mowi fnatic, bo graja o niemaly hajs, tsm zmeczone, no ale zaraz zaczyna sie ESEA w Dallas, wiec moze nie chca sobie zaprzatac glowy takimi meczami i mysla nad obrona tytulu. Tsm ma potencjal zeby ich ograc, ale jezeli fnatic zepnie sie jak na f3 to ich rozwala do 0, a jak im sie jednak nie bedzie chcialo to chuj wie.
Zakładki