Temat: League of Legends Która droga lepsza?

Ode mnie polecam nauczyć się gry 1 postacią do perfekcji + zagrać każdą w darmowej rotacji min. 1x ( znasz jej spelle WŁASNORĘCZNIE). Po miesiącu takiej gry twoja main postać bedzie na poziomie(nie wiem bo Cię nie znam), + będziesz znać (40?) innych championów, oraz wiedzieć jak je ograć, unikać ich skilli.

+ dodam jeszcze, naucz sie grać support>mid=top>jungle>adc . Wydaje mi się to najłatwiejszy sposób ogarnięcia pokolei ocb

Ma i to całkiem sporo. Ty masz w pierwszej kolejności ogarnąć MECHANIKĘ tej gry. Timery na buffach/dragu/baronie, jungle route, wardy, dive'y i wszystkie inne rzeczy, które są ważne podczas gry.
Jak już sobie wyrobisz te nawyki, to wtedy możesz sobie masterować co tam chcesz.

do nauki polecam jeszcze stream XJ9, gosc mainuje jungle i rucha wiekszosc koreancow, prezentuje calkiem ciekawy styl gry.

Ogarnąłem mechanikę.
To pytanie które ja zadaje mógłby równie dobrze zadać gracz z platyny.

xd, że tak powiem.


To skoro już tak chcesz tej odowiedzi dosadej to moim zdaniem odpowiedź a.

Bronze I
83 League Points
1138


faktycznie.

Najlepiej graj wszystko, co ci się chce i nie przejmuj się punkcikami, dużo i tak do stracenia nie masz z czego widzę powyżej. Prędzej czy później wybijesz się, proste.

1 postaci nie ma sensu masterować.
1 lini też nie.
Przynajmniej jeśli nie potrafisz grać na jakimśtam poziomie pozostałymi rolami.
Mid/Adc/Top tak jak podałem na 1 stronie(btw pytanie do torgowym challengerów - czemu topa unikać, jak Jaxem/Renektonem czy kimkolwiek często granym łatwo można kerować) i na każdą z tych pozycji po 2 chary na początku - i będzie gites.

I wiem Mandrej że ciężko to zrozumieć, i wiem że sporo trolli jest na tym nieszczęsnym brązie - ale posłuchaj innych i poczytaj sobie poradniki albo pooglądaj jakieś gameplaye, bo czasem kleisz idiotyczne buildy, ja na początku gry(w sensie 30 miałem na NA, grałem tak for fun samouk) biegałem z Jaxem Heal+Ghost rush Hextech gunblade start ksiazka+pot. Ale z biegem czasu zauważyłem że można zagrać inaczej, lepiej. Tak samo MFką maxowałem E po Q bo myslałem że tak lepiej :D
I najważniejsze - naucz się farmić. Ja od pewnego momentu zacząłem jakąś tam farme wyrabiać(cieszyłem się z 90 w 20 - obecnie minimum 120~, ostatnio mi się udało 320 w 30). To naprawdę daje dużą przewage.

Przeciez tego sie nie da okreslic

Mozesz grac cale zycie topem i obiecuje Ci ze jak wbijesz samym topem challengera, to spokojnie wbijesz diament tez jako adc, nigdy nim nie grajac XD

Najpierw grasz wszystkim, potem wychodzi czym Ci idzie najlepiej i to katujesz

B
Bo jesteś na brązie, i jeśli nie mainujesz supporta to masz gówniane szanse na dostanie tej linii na której chcesz grać.

Nie mają żadnej wartości merytorycznej. I nie chodzi o to, że nie potrafię przyjąć pomocy, bo potrafię, tylko tej pomocy nie ma (w kilku postach jest).
Nie ma też znaczenia, czy zajebiste ogarnianie to diament, platyna czy bronz. Skala nie ma znaczenie.

Mogę zamienić to:

na to:
a) mam jedną linie na poziomie Silver III, cztery pozostałe na poziomie Bronze V
b) mam wszystkie linie na poziomie Bronze I

jeśli to robi jakąś różnice.