Temat: Hearthstone

mam nadzieję że w nowej mecie będą jakieś combo decki, bo to jest najbardziej fun to play dla mnie, WRÓĆ KURWA, NIECH BĘDZIE CHOCIAŻ JEDEN TAKI DECK TO BEDE ZADOWOLONY

przypomne: grim patron ded, combo druid ded, combo warlock ded, oil rogue ded, murloc paladin ded

Ja tam się cieszę z tych nerfów, nie wszystkich ale po kolei:
- Ancient of Lore - był grany w każdym decku druida, dobranie karty liczone jest jako ~1,5 many, więc sam minion 5/5 był za 4 many - dobry nerf
- Force of Nature - tu się zastanawiam czy nie lepiej było by znerfić Savage Roar, no ale tak czy siak cel osiągnięty, bo przeciwko druidom grało się tak na prawdę zawsze do połowy hp. Mając 14hp równie dobrze mogłeś mieć 1 - na to samo wychodziło, no i tak jak wyżej - combo to było u 90% druidów
- Keeper of the Grove - tutaj chyba zbyt mocno poszaleli, zadanie 2dmg to 1 many, więc mamy miniona 2/2 za 3 many a Spellbreaker z silencem za 4 many ma staty 4/3. Rozumiem, że ten "wybór" liczą jako dodatkowe 1 many, ale mogli by go zostawić chociaż na 2/3
- Ironbeak Owl - dobry nerf, chociaż mogli jej dać za to 1 życia więce, bo za 1 many więcej mamy 2/2 w statach u Spellbreakera
- Big Game Hunter - też dobra decyzja, pozwoli się zastanowić czy aby nie lepiej zamiast niego użyć innych removali, które do tej pory grane nie były
- Hunter's Mark - tu się zastanawiam, bo ta karta i tak nie była za często grana, ale z nefrem BGH być może trzeba się będzie nad nią zastanowić
- Blade Flurry - Tinker's Oil i tak znika ze standardu, więc nie będzie to miało aż takiego wpływu. Z nowymi kartami rogue'a będzie w końcu można zrobić control decka, a wtedy różnica między tymi 2 a 4 many nie jest już aż taka duża. Może w końcu Assasinate będzie grane? :D
- Knife Juggler - nie wiem, czy ten nerf i tak nie jest zbyt słaby. Juggler był grany w każdej aggro talii i pewnie dalej będzie, bo zabranie 1 ataku aż tak na rozgrywkę nie wpłynie. W końcu używano go raczej dla jego nożyków bo i tak był przeważnie zabijany zanim w ogóle zaatakował
- Leper Gnome - w końcu :D 1 many zadaj 4dmg - to było OP i w końcu coś z tym zrobili. Poza tym tak jak wyżej - był grany w każdej aggro talii, a dzięki temu ludzie może zaczną kombinować z innymi kartami
- Arcane Golem - tutaj nie do końca się zgadzam, bo całkowicie zabili tą kartę (Dancing Swords czy Ogr 4/4 są teraz lepsze). Myślę, że wystarczyło by zabrać mu 1hp i było by ok
- Molten Giant - Handlock i tak już umarł, więc tym nerfem też praktycznie kartę zabili. Kolejny nerf, który według mnie niezbyt dobrze wyszedł
- Master of Disguise - ta karta i tak nie była grana, ale patrząc jakie karty blizzard wprowadza w dodatku to według mnie dobra decyzja. Można by z jej pomocą zbyt mocne comba wykręcić, a tak trzeba się będzie mocno zastanowić nad talią :)

To są oczywiście moje przemyślenia zebrane na podstawie różnych komentarzy w necie + swoich doświadczeniach. Chętnie podyskutuję jeśli ktoś ma inne zdanie :) Ogólnie mówiąc otwierają się wrota dla dotychczas nie granych kart, a to jest zawsze jakaś zmiana. Zmiany są fajne :D