Temat: Hearthstone

Krótkie podsumowanie po około 12 godzinach spędzonych na grze: mogło być lepiej.

Gra jest zbyt losowa i zbyt dużo trzeba liczyć na własne szczęście żeby cokolwiek ugrać. Jak podejdą karty -> spoko może być każdy leży w 6-7 kolejek. Nie podejdą -> przegrana. Pewnie po zebraniu over 9000 kart możnaby sobie złożyć jakąś talię która gwarantowałaby szanse więcej niż 50% no ale raaz że wymaga to niesamowitych ilości czasu -> albo dużej ilości pieniędzy ;d

Gra się fajnie bo rozgrywka zapewnia jakąś porcję dynamizmu i zabawy -> plus fajnie jest widzieć znane z serii postacie w nieco innej grze. Dodatkowo -> brak czatu w grze skutecznie rozwiązuje problem hejterów i pokrewnych idiotów. Jest miło i przyjemnie ale gra z pewnością nie odnajduje się w całej reszcie gier blizzarda. Zdecydowanie nie jest to gra do maniaczenia długimi godzinami tak jak diablo, sc2 czy wow. Jest to po prostu miła odskocznia od reszty ich gier. Np. jak czekasz na raid w wowie aż sie wszyscy zbiorą -> to czemu nie, zagrajmy partyjkę w hearthstone.

Gra jeszcze nie wyszła z fazy closed beta, a już ma sponsorowanych przez Razera profesjonalnych graczy, także mysle ze przyszlosc moze byc bardziej swietlana niz "chodzcie rundke w hearthstone'a przed bossem" ;p

osobiscie odechcialo mi sie czekac na szczescie i kupilem na allegro dzis, ceny spadly do jakichs smiesznych 40zł więc whatever. Ściągam właśnie, jak jakieś torgi beda chcialy pograc wieczorkiem jak juz ogarne talie to zapraszajcie Pepek#2638

Coz dobry deck w MTG potrafi kosztowac 600 zl i wciaz istnieje mozliwosc, ze przez 4 tury bedziesz wystawial tylko landy. Taka jest generalna natura kart, a karcianek to juz w ogole. Oczywiscie dobry deck zazwyczaj oznacza wieksza procentowa wygrana.

Jakie klasy są obecnie op a jakie słabe? Z tego co grałem to chyba rogue, priest i mag (RMP :D) wydawali się najmocniejsze, a z drugiej strony chciałbym pograć shamanem, jakieś opinie o nim?

MtG oferuje takie karty które uniemożliwiają losowość całej gry. Typu -> wyszukaj kartę w bibliotece, wymień kartę na inną o tym samym koszcie, jezeli przeciwnik zadał ci obrażenia, zagraj dowolną kartę itd.

Ale to nie dyskusja o MtG. Tu właśnie w hearthstone brakuje mi takich rozwiązań które pozwalałyby tak skutecznie kontrolować przebieg całej gry.

priest jest mocno op, ludzie mowia tez ze paladin

w koncu wygralem jea, po chyba 6 przegranych pod rzad xD nie wiem czemu ludzie az tak tryhardują, koles z ktorym wygralem malo sie nie zesral zanim zdal sobie sprawe ze dalsza gra z jego strony nie ma sensu. oczywiscie gram narazie unrankedy bo jakbym gral ranki to bym spadl do nie wiem jakiej ligi xD

Tez gralem na turniejach, ze dwa trzy nawet wygralem i zdarzaly sie takie sytuacje tak samo jak gralem ostatnio po sieci w mtg na steamie. Taka sytuacja musi sie zdarzyc wczesniej czy pozniej chociazby z tego powodu, ze ilestam procent talii to zawsze sa landy.

No z tym, ze na te karty tez trzeba trafic, natomiast jesli chodzi o hearthstone'a to chociazby Hunter ma taka karte ktora pokazuje mu trzy top decki i wybiera z nich jedna. Pozatym jak ktos wspomnial to jest dopiero beta, w ktorej tak naprawde nie ma za wiele kart. Zobacz ile edycji ma MTG, zobaczymy co przyniosa updaty DK i monka i przyszle karty.

Spoko gra, ale dostaje wpierdol ciągle na pvp...:(

Tylko nie wpadnij na pomysl zeby cwiczyc z botami. bo ich AI jest po prostu zalosne D:

na allegro te klucze juz zaczynaja chodzic po 25zl ;d