Astinus napisał
Jeśli grają słabo - to jedno. Co innego, kiedy oni po prostu na siłę psują grę, zachowując się jak dzieci, chamy albo niedorozwoje.
Od kilkunastu dni jestem na 1100, chociaż top wbiłem 1450.
Nikogo nie nazywam mega gównem. I oni raczej nie mogą mieć o mnie podobnego zdania, bo ja nie robię takich rzeczy, jak oni.
I chociaż nie robię w każdej grze statów 15/5, to jednak w większości normalnych gier idzie mi na tyle dobrze, że nawet, kiedy przegrywamy, nikt nie może mieć do mnie pretensji.