Temat: infestation survivor stories (WarZ)

jak bede mial kompa to stawiam z kumplem server.Tylko powiedz gdzie farmisz to jak nie bedziemy sobie wchodzic w droge to jakos sie zgadamy

jest deadz


2up

ok.zaden z nas tam nie farmi.Jak bedziemy sie skladali to sie odezwe

Z checia dolacze do jakiejs torgowej druzyny, mniejwiecej ogarnelem przez te pare dni gre. Wlasnie zabil mnie jakis snajper na clearview ;_;

Taki bonusik mały od bubasa:


Załącznik 295336


Na mapie zaznaczone są miejscówki, gdzie można bez ingerencji zombie zdobyć dużo ciekawych przedmiotów.

Od góry:

pierwsze kółko) Springer Ridge trailer park - opuszczony 'park' Camperów, czyli samochodów turystycznych. Dotychczas, z takich ważniejszych rzeczy, znalazłem 2 AKMy i mnóstwo jedzenia. Miejsce, które mogę polecić bez zawahania;

drugie kółko) Znalazłem to miejsce razem z kumplem, spawn pojazdów jest losowy, ale najczęściej jest tam karetka i/lub wóz strażacki oraz 4-8 samochodów policyjnych. Do tej pory znalazłem tam 3 pistolety FN57, kilka magazynków do różnych broni, kilka sztuk bandaży, painkillerów i antybiotyków. ZAWSZE znajdzie się jakiś M9 helmet black;

trzecie kółko) Słynny NAMIOT, w którym zawsze (oprócz boonie covera) jest jakiś item pokroju broni białej albo palnej, najlepiej iść tam na wprost, w dół od safezone'u Castle Pine i kierować się na pagórek, na szczycie którego umieszczona jest antena, a obok znajduje się ów namiot. Osobiście najmniej polecam to miejsce z racji tego, że dużo osób po prostu ma tam swoje personal lockery i często to miejsce jest oczyszczone przez innego gracza.

@down
zaktualizowane :)

@up dziekuje za te cenne informacje, tylko zalacznik sie nie chce zaladowac jakbys mogl to naprawic :)

te miejsca sa calkiem spoko.Polecam nowym. W piatek chyba bede mial kompa i ruszamy z akcjami

nosz kurwa mać, dzisiaj z kumplem wkręciliśmy sobie misję 'survival', weszliśmy na serwer postaciami, którymi wcześniej zginęliśmy i 'na goło', nawet bez latarki i wyznaczyliśmy sobie drogę
hidden forest>lonetree farm>sleepy crest>rocky ford>hill ranch>camp splinter>shrute farm>small ville>safezone w blue ridge
weszliśmy na serwer na którym były AŻ 4 osoby
po drodze wszystko było ładnie, dropnęliśmy 2 krugery wiatrówki, maczetę, młotek, mega dużo jedzenia
dotarliśmy do hill ranch i powoli zaczynało się robić ciemno, dlatego postanowiliśmy, że wyjdziemy z serwera po przejściu całej faremki
już mieliśmy z niej wychodzić, gdy na łyżce koparki zauważyłem mossberga, a że nigdy nie mieliśmy okazji z niego strzelać, a że nie mieliśmy i tak już miejsca w backpackach, postanowiliśmy zrobić sobie mały maraton strzelecki - wystrzelaliśmy magazynek w zombie
po wyjściu z farmy czuliśmy się wyjątkowo pewnie z naszym łupem, a że za sekundę i tak mieliśmy się wylogować to szliśmy samiutkim środkiem drogi
i właśnie chyba to nas zdradziło
za sekundę dwóch typów w krzakach zaczęło do nas strzelać, otrzymaliśmy po 2 porcje ołowiu na łeb, a niestety jako że ołów w nadmiernych ilościach szkodzi, musieliśmy umrzeć :(

Dodawać na skype/steam shairekeira96 czkeam na kogoś bo mam ochotę poklepać się z złodziejaszkami !

Ja padlem od zombie to straciłem x2 vss i x2 military ruck

Boulder i camp splinter