co do Sivir to uwazam, ze jej główną wadą jest jej zasięg, bo zeby atakowac kogokolwiek musi podejsc na taka odległość, z której jest narażona na praktycznie każdy czar w tej grze. Vayne ma podobny, z tym ze vayne ma duzo wieksza mobilnosc, ma odepchniecie, niewidke i shit cały, a sivir poza spell shieldem, który w teamfightach jest tak samo przydatny jak i banshee veil ( xD ) nie ma nic, bo ten movement speed z ulti raczej jako porzadny escape mechanism (w stylu Rocket Jumpa czy Valkyrii) sie nie nadaje.
Za to jej Q to afaik skill z najwiekszym nie-ulti damongerem w grze.
Ja sivir czesto pickowałem na rankedach ale to do szczególnych teamcompów, bo po co mi Sivir w teamie gdzie na midzie mam swaina a na topie vladimira w dodatku w junglii maokaia. Sivir osobiscie pickuje i pickowałbym do compów opierajacych sie na AD championach ktorzy bazuja na auto attackach zeby wyciagnac jak najwiecej z jej zajebistego ulti
to pisalem ja
krul juljan cezar
zegnam
:)
Zakładki