Szukalem w google, jednak wiele osob tak ma, a nikt nie umie pomoc.
Tak wiec, mam internet netia 2mb, smigal bez zarzutow, nigdy sie rozlaczyl. Od niedawna gram w lol'a i gdy wejde do gry to jest pewne ze internet mi sie rozlaczy, od 3 dni nie skonczylem gry bo ciagle mi neta wywalalo. Raz na 2 minuty, raz na 30 sekund, raz na 10 minut. Nie wiem czy jest to przez lol'a ale tylko sie tak dzieje gdy wlacze gre.
jakies porady?
Zakładki