NAJLEPSZY TIP NA RANKEDY PO SWIEZO WBITYM 30 LVLU:
nie graj kurwa rankedow, bo zepsujesz i sobie boosta (przez pierwsze ~16 gier dostajesz po 45-55 Elo za wygrana i tracisz tyle samo, sprawdz FAQ w najwiekszym, zamknietym zbiorowym temacie w tym dziale gdzies na ostatniej stronie tak mysle) i innym gre.
graj normale az bedziesz mial runy - bo z tego co czytam, to nawet run nie masz - i az nauczysz sie w miare dobrze grac przynajmniej czterema postaciami z wybranej przez siebie roli (top jest najlatwiejszy, mid musi miec duza kontrole nad mapa, jungler imo najtrudniejszy bo musi timeowac wszystko i miec jeszcze wieksza kontrole, ad musi fantastycznie lasthitowac i utrzymywac dobra pozycje, support moze walic gruche i grac jedna reka byle wardy stawiac i utrzymywac przy zyciu swojego ad).
w miare dobrze grac nie oznacza, ze majac mniej wygranych niz przegranych na normalach bedziesz wyrownywal swoja linie - wbij przynajmniej 50 wygranych nad przegranymi (ja mam cos kolo 150 teraz afair na normalach) grajac tylko na jednej linii i wtedy zabierz sie za rankedy.
i nigdy kurwa nie placz o zadne elo hell czy inne poronione pomysly slabiakow-biedakow bo wyblagam szafta zeby zrobil ci kuku, obiecuje
Zakładki