Grałem i przeszedłem. Nie wierze, że nie ruszyło to nikogo ;d Szczerze mówiąc pierwsze 5min było najcięższe ;d potem kolejne 5min to już powtarzające się creepery. Najgorszy był jednak sam koniec. Schodziłem coraz szybciej i szybciej, aż nagle przebiegł cień i włączył się creepy dźwięk. Zatrzymałem się, patrze na kolejne zejście, a tam jakiś biały punkt. Podchodzę powoli bliżej i okazuje się, że to twarz :D prawie zawału dostałem, ale po chwili wziąłem się w garść i niestety... Nie spoiluje dalej.
@ciekawa gierka, ale niektóre antywirusy wykrywają w grze trojana, dlatego jeśli coś dziwnego zacznie dziać się z waszymi komputerami za parę dni to nie będą to duchy, tylko żarcik programisty ;d
@down. A możesz mi powiedzieć skąd masz wiedzieć, że w grze nie walczysz, nie bronisz się itd. Nie zagrawszy w nią? Jak się przeczyta opinie o grze itd. To wcale się nie dziwie, że nie straszy ;d Ja wszedłem tutaj do tematu, następnie na gamecorner, bez czytania opisu (jedynie to stąd, z pierwszego posta ogarnąłem) pobrałem grę i nie wiedziałem na co mam być przygotowany ;d zgaszone wszystko tak, aby jedyne światło padało na ciebie właśnie z monitora + dobre słuchawki, aby oddech "bohatera" było czuć tuż za tobą... ;d
Nie wiedziałem, czy zaraz nie wyskoczy mi creeper (sporo juz takich gier było...), nie wiedziałem co to za cienie, nie widziałem czy te jęki i krzyki to przypadkiem nie jest jakiś biegnący za mną mob, a już na pewno nie spodziewałem się takiej końcówki po 10min schodzenia po identycznych schodach ;d
Zakładki