Mam dość, pomóżcie.
Po zakupie Skyrima zainstalowałem na steamie. Po patchu, który się ściągnął jest jeszcze więcej problemów niż przed oryginałem. Te randomowe crashe mnie wykańczają, nie mam ZIELONEGO POJĘCIA co mam robić. Komputer mam dobry, automatycznie wykrywa na wysokie, dałem nawet średnie i niskie, nic nie zmienia. Z tego co ludzie piszą, to wina gry, ale inni albo nie mają crashy, albo rzadziej, albo coś im pomogło, ale nie piszą dokładnie co.
Pomóżcie, nie po to wydawałem 130 zł żeby teraz czekać kolejne 2 miesiące na patche, które w końcu usprawnią to wszystko.
Wat to do?
Zakładki