Temat: Medivia Tibianic [7.4]. Oldschool pełną gębą! [stary]

jego jeszcze by można było przeżyć ale wkurwia mnie że poszedłem się zrewanżować jakimś bobom co mnie zabili na tombie, zabiłem jednego wpadła ich reszta i spłynęli na UE, za 2 minuty wpada 120 ms i ściąga mnie na hita i każe jeszcze płacić bo zabiłem bez powodu jego niewinnych kolegów, no kurwa XD jebać ten serwer

xDDDDD

tak wygladala kiedys tibia. jak sie nie ma plecow, to sie nie wychyla nosa, az sie te plecy zdobedzie. kto tej zasady nie jest w stanie pojac, ten niestety zawsze bedzie konczyl przygode po paru tygodniach.

Ehh chyba będę musiał zmienić tryb dnia, ujebał mnie jakiś 60 sorc akurat jak nikogo praktycznie online w vip liście żeby się odgryźć...

@Meo ;

gdzie robiłeś taska na ghoule? Możesz podrzucić info na pw? :)

ma ktoś mapke jak trafić na poi dsy unikając gs'a po drodze?

dzięki Compi :P

Godzina 5 oczy bolą wyloguje się jak koledzy pozwolą trzeba się wykazać silną wolą.

Dostałem bana, łowiąc rybki ręcznie, kickło mnie najpierw 2x, a za trzecim wyjebało mnie i już nie moge sie zalogowac. To jest jakaś komedia xD pisze odwołanie.

@Caiinzo ;

napisałem Doyle'owi wtedy, że pisałeś, że masz kicki, ale mnie ch*j olał :v

No widzisz, sam widziałeś że byłem przy kompie, wiec jak moglem uzywac taskera, jak ryby łowiłem ręcznie, w trakcie łowienia pisałem z tobą i mnie wywalało xd

beka polega na tym, że jak napisałem "What happened?" to mi odpisał "He is banned, fish is yours". A jak napisałem "why?" to spierdolił :v

Odwołałem się, czekam na odpowiedź. Co kilka min dochodziłem do kompa złowić kilka rybek, zjadłem, spaliłem mane na hmmy i poszedłem robić jajecznice co nie, patrze na lapka bo mam go na widoku z kuchni, no i kickło, myslalem ze tak jak wczesniej, ale juz sie zalogowac nie moge. beka mocno