Temat: Medivia Tibianic [7.4]. Oldschool pełną gębą! [stary]

Seba robi kombek

Wrzucam zdjecia z mojego ostatniego zabijania graczy (ang. player killing), ktore mialo miejsce 2 dni temu, w poznych godzinach wieczornych, kiedy to grzeczne dzieci ida spac, a na ulice Tchajs wychodza mordercy, czyli zabijacze graczy (ang. player killers). Moimi ofiarami bylo 2 magow (pewnie ten sam nieuczciwy gracz) stojacych nieopodal siebie i lowiacych sledzie. Stalem za krzakiem i wylaczylem nicki (CTRL+N), zeby nie mogli zobaczyc kto ich zabija (wole byc anonimowy), zeby pozniej zabity gracz swoja glowna postacia nie mogl rzucic czaru znajdywania osoby. Po przyczajce zaczalem ostro jechac z moimi ofiarami, tak ich zamurowalo, ze nawet sie nie leczyli, bo widzieli ze przedemna nie uciekna (dalej robili to co wczesniej, czyli lowili sliedzie i robili zarcie nielegalnym oprogramowaniem).
Jestem informatykiem z zawodu programista (skonczylem brawurowa obsluge Paintem), wiec bez skrupolow moglem zrobic ramki na zdjeciach ;]

Spotkalem przy okazji jednego z uzytkownikow TORGa, wiec odrazu poprosilem o pamiatkowe zdjecie. Do łupu ukazanego w plecaku, trzeba dodac okolo 80 zlotych monet, ktore zdobylem z poprzedniej ofiary, ktora lezy niedaleko z boku.

Po uprzednim wrzucaniu cial do wody, aby nie bylo dowodow, ze to ja jestem morderca, poszedlem szukac nastepnych ofiar. Po drodze spotkalem 36 rycerza, ktory rowniez byl ubrany na czarno (poczulem, ze jestesmy rodzina) i zapytalem czy chce rzuszyc ze mna na lowy. Odparl twierdzaco i wskazal kierunek Zielonego Wybrzeza, ktore znajduje sie na polnocy od Tchajs. Tam prawie usmiercilem 14 druida, a moj kompan okazal sie tchorzem, ktory boi sie wizji smierci, wiec sam musialem stawic czola dwom ofiarom. Pozniej jeden z nich przelogowal sie na swoja glowna postac i musialem odpierac atak w nierownym pojedynku. Oczywiscie moja wedrowka zakonczyla sie smiercia.

@Magoo
Wykazales sie ogromna glupota zabijajac goscia ktory moglby pasc na drzwiach od energy fielda bez fraga... druga sprawa zabiles goscia z ktorego moglbys wyciagnac do rana 20k kasy (tak to byly jedne z tych postaci ktore znalazlem i im ryby kradlem ;d)

Ale, ale. Ja poszedlem na zabijanie graczy, a zabijanie graczy = biala czaszka. Poza tym chcialem poczuc dreszczyk emocji tracac kilka ciezkich magicznych pociskow, bo co to za frajda zabijac kogos na drzwiach polem energii.

Nie wiem, czy był tutaj poruszany temat nowej drogi do Mintwalin, ale zapytam :
Biegnie teraz ona gdzieś przez tunele pod Mt. Sternum, nieopodal GS'a ( czy tego Netherowego pająka, nie wiem) i możliwego spawnu Grorlama ? Co się stało ze starą drogą ? Po prostu taki smaczek, czy w tamtym miejscu umieszczono coś nowego ?

Sobieski nie grasz juz na classicu ? Tibianic jednak lepszy :D

jest tu jakis ogarniety hlvl druid?

fanty z dzisiejszego ob

A cam jakiś nagrywany był czy nie ? Jak tak to proszę wstawić link @lipek ;

pare razy wybity resp z nudów