O kurwa. Niesamowite. Czekalem sobie spokojnie obok rzeczki, przy minosach na Darashii, bo czekalem, az ziomek za chwile opusci respa i nagle podbiega do mnie 105 ek. Mowi, ze mam hunta. Dobra, pobiegl na minosy. Pisze do tego typa co expil, ze wbil 105 ek i chyba nici z expa, ale chuj poszedlem go poobserwowac. Klepie te minosy, nagle utani hur, skull i ledwo co przezylem, bo zostal 1 uh zanim dobieglem do dp. Teksty typu:
12:25 Edel The Hussar: i no touch u for free
---
12:26 Edel The Hussar: you never more go on this mino
12:26 Edel The Hussar: or i all time
12:26 Edel The Hussar: come
12:26 Edel The Hussar: found you to kill
---
12:27 Edel The Hussar: you before
12:28 Edel The Hussar: hat problem to my frend
---
12:28 Edel The Hussar: no write more to my
Odrazu pomyslalem, ze to jakis rodak, bo pisze jak wiekszosc XD ale ni chuja nie dowiedzialem sie o jakiego "frenda" chodzilo. Lipa troche, bo gdyby to byl jakis 60-70 ek, to zlalbym go cieplym moczem, ale temu typowi wchodzily hity po 100+, dwa razy przez laga udalo mi sie mu troche odbiec, ale i tak za chwile mnie lapal i troche lipa teraz.
Zakładki