Temat: EVE Online - The Universe is yours!

http://www.tvn24.pl/bitwa-na-tysiace...,303276,s.html

Szczerze nie spodziewałem się, że takie wydarzenie odbije się takich echem w szeroko pojętych mediach, o ile newsy na stronach związanych z grami komputerowymi czy ogólnie komputerami były bardzo miłe (o EVE raczej mało się słyszy, a w ostatnich dniach chyba każdy większy serwis dał newsa o bitwie w Asakai) to news na tvn24 jest już totalnym odlotem :) Należy jednak przymknąć oko na poziom merytoryczny newsa (autor nie ma za bardzo pojęcia o tej grze...)

Ile kasy musiałbym wydać żeby być w stanie później opłacać grę przez walutę w grze?

Ja za rl kase opłaciłem tylko pierwszy miesiąc gry.







Zainteresuj się Factional Warfare (milicja), nowe postacie są w stanie zarobić na plexa w kilka dni. Polecam polską korporacje Devilish Hounds.

Pierwszy miesiąc/dwa musisz opłacić, a potem już będziesz w stanie zarabiać na utrzymanie konta. Napisz do osoby zajmującej się rekrutacją: 3058146 Przygotuj oczywiście mikrofon i TS3, bo jest to jedyny warunek który musisz spełnić. Nie wiem czy jest sens tutaj się rozpisywać, pogada się na TSie.






FW jest fajne do zarabiania kasy, ale na pewno nie w korpie takim jak Devilish Hounds, nie dla świeżego gracza. Zajmujecie się tam czymś poza grindem? http://eve-kill.net/?a=corp_detail&crp_id=317054 Wasz kb urywa wręcz dupę :D
Chyba, że macie drugi korp gdzie zajmujecie się normalnymi rzeczami.

Uhm w takim razie nie wiem czy to jednak dobry pomysł żebym się brał za tę grę. Myślałem żeby grać bardziej casual

Mimo wszystko warto spróbować, nic nie tracisz w zasadzie :)

Hehe, ja nie jestem z DH, ale znam gościa, oni jak na razie głównie uczą nowych jak zarobić i się dobrze bawić, dlatego ich poleciłem. Są jeszcze te "Tuczniki Alfa" :D

Zgadzam się. Jeśli lubisz takie klimaty, to w EVE znajdziesz coś dla siebie.

Aha to spoko. Etap hardcore gamingu mam już za sobą, teraz chodzi mi głównie o fun (co nie znaczy że będę wszystko olewał, ale też nie mam zamiaru być super tryhardem jak za czasów wowa :P) A że lubię matmę, to myślałem właśnie o tego typu grze, ew. jakieś tycoony itd :)

@up
Dzięki za opinię :)

Obie korporacje nadają się jedynie do zarabiania kasy i to głównie dla starszych graczy (nie chodzi mi o wiek postaci tylko o doświadczenie). Obie korporacje poza grindem na niczym innym się nie znają, jak kogoś jara farma to może tam siedzieć główną postacią, ale to kiepski pomysł na grę.
Dołączając do takiej korporacji w pierwszym dniu na 95% albo zostaniesz kaleką w tej grze, albo rzucisz ją po 2 tygodniach. Nie polecam.





Jeżeli mniej interesuje Cie PVP, a więcej handel czy produkcja to też masz mnóstwo opcji, jednak musisz wiedzieć, że to nie jest tak, że wchodzisz do gry i w ciągu 2 tygodni jesteś handlarzem czy producentem który się z tego utrzymuje. Prawdziwą zabawę z tymi rzeczami będziesz mógł zacząć dopiero za parę miesięcy (najwcześniej). Raz jeszcze zapraszam do odezwania się na gg, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś :)

Meh jakoś odechciało mi się grać po tym jak się dowiedziałem, że bez walki tutaj praktycznie nie da się grać (w sensie dużo zrobić). Myślałem że powydobywam sobie coś z asteroid (taa wiem, przy okazji bijąc jakichś piratów), awansując później powoli w hierarchii będę Rockefellerem :P A szkoda, bo system walki jest tu strasznie nudny (w przeciwieństwie do całej reszty)...

Nie masz pojęcia jak wygląda tutaj prawdziwe pvp, na poziomie, kiedy spotykają się wyrównani przeciwnicy. Pvp w tej grze jest jednym z najtrudniejszych jakie możesz spotkać w mmo, mówienie, że jest nudne mając 0 godzin doświadczenia wywołuje na mojej twarzy szeroki uśmiech :D Powiem Ci, że gram od ponad 2 lat i cały czas uczę się pvp :)

Bez pvp można zrobić na prawdę dużo, ale umówmy się, gra ma już 10 lat, największe i najlepsze korporacje istnieją niemal od początku, mają swoją pozycję, przychodzisz jako totalnie zielona osoba, nie masz szans na podbicie świata w parę miesięcy, nie jest kolejne zwykłe mmo.

Nie mówie o pvp tylko o systemie walki. Pvp może i jest trudne, wygórowane itd, ale sposób w jaki tu się walczy, to jednak chyba nie dla mnie. No nic, pogram jeszcze te 19 dni które mi zostały na trialu, może coś mnie jeszcze zainteresuje

No jeśli spodziewałeś się fpsa to rzeczywiście możesz się zawieść, ale nie polega to też na przejechaniu się czołem po klawiaturze i odpaleniu wszystkich skilli/makr. Może powiedz co konkretnie Ci się nie podoba (a raczej wydaje Ci się, że Ci się nie podoba, bo strzelanie do krzyżyków na misjach i tutorialach ma na prawdę niewiele wspólnego z pvp. Może uda mi się rozwiać Twoje obawy :)