Witam, dziś trochę podkurwiony, z kilkoma pytaniami.
Grałem sobie w LoLa 2 mieśki, na eune, wbiłem 2x30lv, jedno oddałem koledze, żeby grał ze mną, On gra dalej, raz miał banówe na 1 dzionek za bluzgi bodajże.
A ja? Raz dostałem za bluzgi, potem 2x za niby feedowanie - zdziwiłem się, bo nigdy nie miałem stat typu 0/5, zawsze troche killa wpadło, co się okazało? Zawsze gram z kimś, patrze się, jakie staty ma osoba z którą gram, często kumpel miał wiele gorsze niż ja, pomimo tego bana nie dostał. Przypomniałem sobie, że kiedyś udostępniłem moje konto jeszcze innemu koledze- żeby zobaczył, czy ta gra mu odpowiada... co się kurwa okazało? Że ten pojeb grał sobie bez mojej wiedzy na koncie... (przyznał się), pytam się go: "jak Ci szło?" a On: "czasem miałem kilka zabójstw ale częściej miałem 0/5 i wychodziłem".
Trochę trafił mnie szlag, ale kolega nie wiedział, że za to można banówę wyrwać więc to olałem. Na końcie miałem 2x dopalacz IP (3dni) i RPków na kolejny. Postaci miałem niewiele, 25 - jednak większość z ostatniego progu (3 tier);/
I teraz mam dwie opcje, czekać na koniec bana i liczyć na to, że banówy nigdy nie wyrwę... albo:
Zrobić nowe konto, wbić 10 referali (dostanie 900 ileś RP, kupie za nie IP boost albo XP boost) i szybko nadgonię straty.
Aha, zapomniałem, właśnie miałem odpalić ten dopalacz PZ i zarobić na sety run (teraz miałem noobskie runy full krytyka)
Ok, teraz prośba do Was- jaką opcje Wy byście wybrali? Robić nowe? Czy liczyć na brak bana na starym? Czy może jest tak jak w Tibii (było/jest?), że banówy znikają jak (warningi?)?
Zakładki