Moim zdaniem jest taka pewna granica, po osiagnieciu juz odpowiedniego dmg, ze lepiej zlozyc cos pod defa. Dla przykladu grajac ad i majac 300 ad mamy do wyboru kupic kolejny bt, albo zainwestowac w guardian angela. Z GA mamy moze te 100 ataku mniej, ale znajac zycie zadamy z nim 2 razy wiecej dmg, bo przezyjemy dluzej. A atmog na tryndzie taki zly nie jest, moze sa lepsze itemy, no ale z atmy jest crit%, dmg mial pewnie wystarczajacy zeby carry skladac na 3 ataki wiec troszke defa na pewno nie zaszkodzi. Lepiej przezyc 10 sekund, niz 5 na samym ulti.
Zakładki