Temat: League of Legends //dla potomnosci: League of Legends - temat ogolny.

OH GOD

proszę wyłącz tą japońską dziewczynkę bo psuję Ci oglądalność ;c


haha te randomy na czacie "useless yorick, omg " będzie carryowanie czuje ;d

wtf morgana zginęła szybciej niż Ty dobiegłeś na mida ;dd

1. Umieral przed teamfightem
2. Uciekal w kazdym teamfighcie
3. Nie trafial ZADNYM skillshotem
4. Feedowal swoja linie hardo
5. Nie potrafil utrzymac zadnej dobrej pozycji
6. Budowal ZERKI postacia z 425 range (nope)
7. Autoatakowal

haha jaki FB omfg xDD
moze ZinC napiszesz jaki mniej wiecej postaciami masz zamiar zagrac ? (ramowka?xD)

# cos czuje ze wukong ladnie bedzie padal od yoricka ; d
## lol nie wierze jakie ten wukong ma szczescie xD
### eh nie masz szczescia do rankedow jak narazie ; /

Ostatnia gram na teraz, jezeli znow trafie na kompletnych imbecyli to poczekam do nocy, szkoda mi Elo tracic ;ddd

No ja to juz pare razy mowilem, granie w nocy = profit. (i radocha z gry)

ale zajebiscie ten nocturn zajebal wam barona : D

nie ma to jak team focusuje tanka >_>

???
W momencie, gdy pobieglem po Tarica? Nikogo z nim nie bylo, dodatkowo nikt mnie nawet nie gonil po tym jak ominalem R koga. Team nagle idiotycznie zawrocil i dal sie zlapac nocturneowi.

Pozniejszych fightow nawet nie komentuje, bo gdy ja trzymalem koga i branda (ew tarica i branda gdy noct zlapal moj team we wspomnianym wyzej fighcie) udyr, maokai i caitlynn tlukli sie z tankami zamiast z kogiem, ktory to notabene wygral im gre rofl

Koniec narazie, -50 Elo na dzis mi wystarczy. Bad day czy cos =o

serio graj w nocy. 2 dni temu zagralam od polnocy do ktorejs tam 8 gier i wszystkie 8 wygranych , pozniej zagralam w dzien kilkanascie gier i wszystkie lose .
wniosek ?
graj rankedy w nocy

Po tym tygodniu przyzwyczailem sie, ze za dnia tez da sie cos ugrac. Nie wzialem pod uwage weekendu i tego, ze fatalni gracze na dni wolne dostaja z powrotem przyzwolenie na uzycie komputerow a co za tym idzie graja rankedy. Hurr durr moze i jakas metoda w tym bedzie...