Temat: League of Legends //dla potomnosci: League of Legends - temat ogolny.

Orianna jak dla mnie jeden z najlepszych championów w lolu, w early troche mały dmg i szybko mana się kończy ale potem nakurwiam takie salta, że masakra. Tylko raz nią przegrałem bo graliśmy 3 vs 5 ;p
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...135c5c45a.html

gowno prawda
przyznam, ze to co o niej piszecie jest troche błędne, bo napewno nie jest useless, ale OP z cala pewnoscia tez nie jest

na ten moment nie ma chyba zadnej op postaci, chyba, ze o czyms zapomnialem.
Jedynie OP bym nazwal Irelie, jej to nigdy porzadnie nie znerfia ;d ale w sumie ile mozna nerfic ;d

No i zaleznie jeszcze od tego co rozumiemy poprzez OP, mozna powiedziec, ze TF jest calkiem OP w niektorych aspektach gry(napewno nie w zabijaniu ;dd)

TF, Vayne, OPrianna, na higher Elo jeszcze Eve.

Irelia po nerfie na ulti (nie jest niezabijalna w trakcie laning-phase) juz nie jest op imo.

No to chyba nigdy nie trafiles na dobrego TFa, ktory zadawalby chory AoE damage ze swoich 2ch (!!!) skilli, dodatkowo mial chore ganki, mozliwosc pusha, splitpusha i utility.

1300 ELO GG NOOBS

niezabijalna nie jest, ale nadal potrafi zdominowac praktycznie kazdego na solo topie bez wiekszego problemu.

2 lvl >> q+e combo >> 50% hp gone. repeat, ignite

vayne tez mi jakos nie pasuje do pojecia OP, dla mnie ta postac jest taka-se. Moze na EU jakos inaczej nia graja, nie wiem, ale na US lane'ujac przeciw Vayne jestem w stanie ja bardzo latwo skontrowac, a i w teamfightach jakos nie swieci. Strasznie squishy


LOL'D HARDO
toc napisalem, ze TF jest OP ALE NIE JEST OP jako nuker. Ma dobry DMG(nie napisalem, ze slaby, lol'd. Sam TF'em kurwie mocno).

nie wiem, learn2czytanie ze zrozumieniem czy cos, napisalem, ze jest OP w roznych aspektach(wlasnie w w/w 'chorych gankach, mozliwosci pusha, splitpusha i utility', dodatkowo bedac OK postacia do zabijania, bo nie powiesz mi chyba, ze ma lepszy dmg od annie

powaznie, l2czytaniezezrozumieniem 1.6k elo EU hajt


@a no i beke mam zawsze z waszego jedynego argumentu
-Lol "XXX CHAMPION" jest taki sobie, op na bank nie.
-NO TO CHYBA NIGDY NIE WIDZIALES "XXX" OGARNIETEGO LOLOLOLOL~~~~

:D:D

op dla mnie w tym momencie to vayne/malz/orianna/karthus
strong (prawie, ze op) cho, rumble, vlad, tf, amumu, corki, gragas, annie, nid

/\/\/\/\/\

strong to postacie, ktore zrobily sie op przy nerfie innych ;d

pewnie o czyms zapomnialem ;/

Obi dobrze mówi. Coraz więcej postaci robi się 'strong' przy tych wszystkich nerfach. Ale to nic dziwnego, trudno utrzymać balans na przy takiej ich ilości (70~ atm?). Op moim zdaniem są te gówna, którymi byle arbuz może dobrze grać. Malz na pewno, żeby ruchać Karthusem innych tej klasy wystarczy się nauczyć trafiać Q w sumie.

gratuluje, zycze podobnych 'sukcesow' po resecie elo, powaznie.


'to chyba nigdy dobrych kontrargumentow nie widziales' =DD
Podpowiem Ci troche
'(...)mozna powiedziec(...)' zostalo tu wtracone jako pewnego rodzaju zabezpieczenie do '(...)zaleznie od tego co rozumiemy poprzez OP(...)'

Jesli wiec poprzez bycie OP rozumiemy sick dmg w kazdym stage gry, to TF op nie jest.

Jesli natomiast rozumiemy przez to mozliwosc split-pushowania cala gre bez najmniejszych konsekwencji oraz od 6 lvla najlepsze ganki w grze, to tak - jest OP.