Temat: League of Legends //dla potomnosci: League of Legends - temat ogolny.

Skad mialem wiedziec ze sa debilami? Pozatym sie pytalem, kogo biorą, brakowało supporta-więc wziąłem

1. nie wie że ma debili
2. zazwyczaj się bierze to co potrzebne

Gram zazwyczaj Ashe/Mf/Corki lub Ryze jak nie zbanują.
Właściwie to sie zastanawiam nad kupnem Malzahara jeszcze - ale tez w sumie perma ban.

Midlane Warwick może pomoże : )

To dobrze grasz, Warwickiem lepiej jungle, bo nie warto się z ludźmi kłócić ;d No i z jungli łatwiejsze ganki ;]

Junglowac nie lubie, bardzo nie lubie. Jedynie shaco bo sie fajnie gnoi drugiego junglera, lub nunu bo też sie fajnie counterjungluje ; d

Nie ma nie lubię. Już nie mówiąc o tym, że WW jest najłatwiejszym junglerem, chyba na równi z Nunu i Olafem ;d

Olaf nie jest łatwym junglerem

Ostatnio premade 1600+ pocisnęliśmy, graliśmy na 2 supporty :D

Mieliśmy team

Kennen/Teemo/Janna/Sona/Udyr

Goście nie wiedzieli co zrobić na takie coś, sona ciągle nas leczyła, kennen ult, oni już po 50% hp, janna ult i gonimy, oni po 50% hp, a my praktycznie na full, udyr na speedzie dobiegał i stunował, ja z frozen malletem goniłem oraz kennen na dashu XD

A jak już dochodziło do focusa mnie, to nie dawało rady, Janna shield + Sona heal op, albo mogli zabijać supporty co równało się tym że ja z kennen wszystkich ścinałem, albo bili mnie, tylko że ja byłem na GOD MODE

nie jest łatwy, można go tak scounterować że będzie płakał ;x
W brało sie 5 lat temu na 1 lvl

Ja raz grałem przeciwko Janna + Soraka + 2 tanki w teamie :o W early nas pokarali NIEZIEMSKO, na szczęście wytrzymaliśmy do late, gdzie nie mieli dmg i wygraliśmy. Do tego 2 teleporty i 2 forti ;d Najbardziej gejowska taktyka ever, early miażdżyli, ale kilka głupich błędów i nas nie pushneli.