Temat: League of Legends //dla potomnosci: League of Legends - temat ogolny.

Na 1560 elo 2 gości się ustawiło (nie duo) że idą razem do jungli


Przeciwnicy nie mogli wyjść spod towera, a 1 śmierć przeciwnika = strącony turret :D

@

Lol US się coś porypał, zaczynam grę, normalnie wybraliśmy picki, pojawia się napis League of Legends

i błąd że nie może się połączyć, żeby wyłączyć firewalla czy coś takiego (tylko zerknąłem). Wyłączyłem i spróbowałem znowu odnowa lola odpalić, za 3 razem jak wbiłem w lola, wywaliło że ta gra dłużej nie istnieje.

Nie mam zaliczonego wyjścia, ani odjętych pkt xd

a) AD.
b) Lane (roam)
c)
earlygame: kupuje buty + 4 potki, farmie bota tak do 3/4 lvla, ide na mida, gank. Jak sie uda zabic to fajnie, jak nie to i tak fajnie bo jest pomoc dla mojego mida.
tu ew. ide na topa albo recalluje jak mam na mobilitki
midgame: ganki non-stop na kazdej linii, counterjungle, po wyfarmieniu wrigglesa i sheena juz moge 1v1 praktycznie kazdego squishy, wiec szukam okazji.
Lategame: jak jest oracle to stoje z tylu i czekam na inicjacje, jak nie ma to scout + przyklejam sie do ich carry albo jakiegos squishy maga i go sciagam na kilka auto attackow + e. Jak team wszedl ze mna, to staram sie nakurwiac dalej i outhealowac sie z lifesteala i ulti. Jak nie to odpalam niewidke i uciekam, ew. flash.
d) anti-carry, ganker, counterjungler, roamer:
anti-carry - zabijam ich carry jesli jest taka mozliwosc albo jesli widze, ze ma bad positioning czy cos w ten desen, tak, zebym najlepiej mogl jeszcze uciec calo.
ganker - ._.
counterjungler - szukanie przeciwnego junglera w jungli(;ddd), stealowanie buffow, zabijanie go jak ma low hp, zabijanie mu potworow w jungli, ogolnie utrudnianie mu zycia tak, aby stal sie calkiem useless i mial bardzo mocno wolniejsze ganki.
roamer - łażenie po liniach i non stop gankowanie oraz wspomaganie sojusznikow. W ten sposob masz praktycznie 3 solo linie, wiec jest to spora przewaga dla twojego teamu + ty nie jestes z expem tak bardzo w plecy, bo leechujesz sobie troszke expa z kazdej linii po trochu + potem zawsze mozesz dofarmic ten 1 czy 2 lvle, a twoi sojusznicy sa sporo ponad przeciwnikow.
e)
juz pisalem wyzej

10 znajomych, kazdy 5 lvl.
975 riotow

PpK !

Jakby kazdy tak tutaj odpisywał to naprawde byłoby dobrze:))

Dziękuję za pomoc.

Edit: Sorki za PKP xD jakoś jako PKP mi się zapamiętałeś zamiast PpK xD

Rozumiem, że powiedzenie: Nie grasz, nie wygrywasz traci tutaj sens?
– Traci go, kurwa, bezapelacyjnie.


Mam totalnie dosyc nieudolnych prob carryowania bandy tepaków : ( Czyt. kolejna osoba narzekajaca ze nie moze sie wybic z ratingiem : P
Orianna ogarnieta
Corki so ez w 1 grze jechalem kazda zywa dusze
Gangplank jakos mi nie podchodzi, bez run wydaje mi sie niegrywalny..Czas przeznaczyc na cos zachomikowane 8 kafli IP hmm.. Yorick? ;>

@btw - Orianna dostaje nerfa!? : P ciekawe ;d mi sie wydaje ze jej moc wynika z braku wiedzy na temat counterowania jej, nie jest jakos mega przesadzona :p

jakie pkp


orianna jest mocno ok w dobrych rekach, ale nie sadze, zeby potrzebowala nerfa.

spoko jest imo
solo topa bierzesz, ghost ignite, masterki 0/9/21 (armor, magic resist i regen w def tree)
na start regrowth pendant/dorans shield/cokolwiek pod przeciwnika ;d
philo stone
heart of gold
merce
jak masz jakies mocne ap na solo topie i se nie radzisz, to dobrze by bylo dorwac wits enda na pierwszy item, a jak nie to sheen
shurelya
triforce
randuin
force of nature
guardian angel
cokolwiek
nie wiem
chałwa


R>E>Q>W

i polecam ustawic sobie na smart cast nie SHIFT+Q, SHIFT+E, tylko samo Q i samo E.

jeżeli masz zamiar składać shurelię to imo 100% lepszym wyborem jest flash

no i oczywistą oczywistością jest składanie negatrona jeżeli jest jakieś mocne ap przed randuinem (jeżeli nie składasz wits enda)
i jeżeli outfarmed to można hoga dodatkowego złożyć

wits end to imo jeżeli jest main tank, a nie 2 offtanki (jak często bywa)