jestem taki mad gdy
mam second picka pisze ze ide pick, first pick bierze akali i mowi DONT WORRY IM GONNA CARRY U ALL JUST DONT FEED TARDS, ja oddaje akali mid ide na topke, a akali robi 1/9 na midzie. jestem taki MADDDDDDDDDD
Wersja do druku
jestem taki mad gdy
mam second picka pisze ze ide pick, first pick bierze akali i mowi DONT WORRY IM GONNA CARRY U ALL JUST DONT FEED TARDS, ja oddaje akali mid ide na topke, a akali robi 1/9 na midzie. jestem taki MADDDDDDDDDD
Bardzo ciekawa kwestia zostala poruszona dla mnie jak wygrana linia jest masz wiecej killi crpipow nie pushuje wiezy bo inaczej dajesz 2 szanse bedzie tulil turret swoj srodkowy ani go nie zabijesz ani nie pofarmisz itp . jak wiesz ze jestes lepszy zabijasz goscia recallujesz albo podkradasz jungle enemyalbo idziesz na inna linie pomoc :P
Tak swoja droga bo mialem kilka na poczatku gier gdzie zdominowalem linie gosciu bez farmy bez killow pozniej dobijal pod swoja 2 wieza na topie a nc nie moglem podejdziesz gank latwy 2 daleko do bezpiecznego miejsca.
Imo im dluzej na linii z toba jest tym wiecej traci tym slabszy jest wiec warto utrzymywac ten stan jak najdluzej :D
Nie wiem, IMHO najlepiej po prostu zabić typa, tzn jak się uda, potem lasthitujesz + pushujesz - on będzie csował pod wieżą, creepy tak szybko nie rozwalą turreta, a on straci masę csu.
Ja czasem nawet się cieszę, jak mi typ rozwali wieżę, bo złazi z linii, ja mam free farmę, a on się błąka po jungli, ewentualnie truje dupę innym liniom i kradnie expa z bota/mida, będąc tam nieprzydatnym ;d
ta
tylko u mnie sie to konczy 'omg you didnt roam after he did. useless top, i afk'
ale jest to prawda co mowisz, dlatego nie warto pushowac turreta na jakiejkolwiek linii przed 20 minuta, tylko ludzie z soloq nie rozumieja bo guardsman bob dobrze wytlumaczyl, kazdy rozumie ta gre inaczej i dla jeden osoby cos co robi jest ok, a dla drugiej ta rzecz byla bledem i viceversa
Cos w tm jest, ale zobacz ile 12 latkow w to gra i liczy tylko zęby zniszczyć turet pushowac dalej;/ Wczoraj grałem z Vayne która ładnie grała miała staty 5-1, ale włączyła jej sie niesmiertelnosc i wbijala sie sama na 5 i wyfidowala na 7-10 i jeszcze do wszystkich ze jej nie pomagamy;/
najbardziej przejebane jak szybko rozwalisz wxieżę na bocie, bo jeśli przeciwnik ma mózg to przestanie pushowac i bedziesz w chuj narazony na ganki.
no tak ale popatrz w 2 strone (tak jak mowil Luxik) ze jeżeli przeciwnik jest na tyle głupi i pushnie ci tureta w 10 min to ty sobie dalej expisz i farmisz a on ?? jungla ?? gangi ?? jeżeli masz choć troszke ogarnięta drurzyne to albo maja warda wiec dupa z gangiem albo w ogole nie pushuja :P i koles nie wie co robic
Więc dochodzimy do wniosku, że pushowanie turreta jest pozytywne lub negatywne, zależnie od teamu i osobnego gracza. Pushniesz szybko turreta to możesz gankować i pomagać liniom jak dają dupy, ale przez to twój przeciwnik ma farmę. Nie ma idealnych wyjść no nie :D?
Tak ode mnie to, jeśli widzę, że np. top albo bot sobie nie radzi, to wolę robić push hard i potem latam od lane do lane na ganki, bo jest szansa, że oni jakoś się wyciągną z tego :P
co 'MU' sie lepiej oplaca? co on solo gra w ta gre? -.- czeste bieganie za killami zamiast robienie czegos, co moze pomoc twojemu teamowi (smok, turrety) prowadzi do czestej przegranej. Jak ktos w miare ogarnia linie to czesto tacy ludzie tylko im farme niszcza, co prowadzi do tego, ze maja jeszcze bardziej w plecy.
Zawsze trzymam linie minionów na topie przed turetem(blokuje ja tak zeby turet jej nie atakował), spontanicznie aa, zazwyczaj tylko last hit, po tym jak miniony zostawiaja mu mało hp, najbardziej efektywne jest to na nasusie, do tego gang junglera=kill, gosc niema jak uciec, musiałby miec 2 wardy, a i tak nie ucieknie przed naszymi slowami ;p
Najgorsze jest to gdy taki gosc po rozwaleniu naszego tureta idzie na mida/bota i tam walcza 2v1, 3v2, a tam ludzie zamiast grac defensywnie przez jakis czas to wala na fragi, padają obwiniają mnie, za 10min wbijam do tf robie 3 kila, GG
Pushowanie sie bardziej oplaca. Wystarczy ci 1 dobry ward w dobrym miejscu i cie nie zgankuja o ile nie jestes debilem tzn. patrzysz na mape i oceniasz sytuacje. Pushujac mozesz bic za darmo wieze, harrasowac przeciwnika, a ten ma bardzo utrudniony last hit ze wzgledu na wieze oraz nie bedzie z harrasowal. Pushowanie > danie sie pushowac!
Wlasnie sie nad tym zastanawialem.... jak gralem w Dote to zawsze chodzilo o fast push + gangi i pomaganie innym na lane.
A tutaj w LoLu jestem z kumplem na lane... probuje pushnac lane zeby on pozniej zostal 1vs1 i utrudnial farme a ja zebym latal i pomagal na topie/midzie i dostaje ochrzan, ze lepiej tylko last hitowac miniony a inne linie maja farmic...
Ale jak nie pomoc innym jak np. na innej linii jest 1/6 we fragach w 15 minut ;o
Co o tym sadzicie ? Jak czytam posty w tym temacie + gram ze znajomymi to jestem troche zdziwiony, gdyz jedni mowia co innego co drudzy wiec ?