Temat: Aion Online - Torgu gramy ?

widze ze jako jedyny gram u Elyosow ?;p

Idź Ty papierze graj tam Xd
Nie wyobrażasz sobie jaką świetną mamy atmosferę w legionie i ogólnie u asmo xd

Wybierz Asmodians, większość tam od nas gra.

Czym się różni ? Właściwie niczym, po prostu Elyosi są biali i piękni, Asmo są ciemniejsi ale również piękni ;d Chociaż mozna zrobić fajnego demona ;d
A co łączy te 2 rasy ? Jedna nienawidzi drugiej ;p

Profesja do pvp: jeżeli umiesz ogarnąć to każda będzie właściwa.
Templar - masakrycznie dużo hp, na wojnach bije się go ostatniego, może dużo zrobić, bić mocno oraz przyciągać do siebie ludzi.

Sorc - poteżny dmg, potrafi wykończyć w kilka sekund

Spiritmaster - jeżeli go ogarniesz i pierwszy zarzucisz skilla wygrywasz, jeżeli Cię zestunują to nie masz szans właściwie

Ranger - postać na odległość, dobra bo stawia pułapki z chęcią brana na instancje, rifty. Jak wejdzie crit to może poważne obrażenia zadać. Stunuje i spowalnia

Chanter - w pvp nie jest zbyt mocny na początku. Z dobrym eq i manastonami potrafi dużo zdziałać + się wyleczyć

Cleric - zazwyczaj to jego pierwszego zabijają, żeby nie leczył innych. Najbardziej przydatna profesja i bardzo poszukiwana. Zawsze znajdziesz pt

Glad - mało o nim wiem, ale też potrafi coś tam zdziałać

W pve moim zdaniem najszybciej expi się rangerem. Chanterem dosyć szybko mi się expiło. Nie wiem jak innymi profesjami. Ale 50 lvl w tydzień na luzie nabijesz.


ZnQk
Nic nie zrobisz, tych itemow nie da sie sprzedać. Rozbij go na kamyczki może jakiś ciekawy wyleci i go sprzedaż w brokerze :)

Np helmetu czy biżuterii nie rozbijesz. Nie pamiętam jak z brońmi. Lecz całe eq możesz rozbić.

To chyba jest Munin, wpisz /where Munin i powinno Ci pokazać na mapie. Bo u niego dostaje się questa na zmianę profesji (lecz nie jestem pewien czy u niego się go zaczyna ;d)

My gorsi nie jesteśmy ;d Jak dorwiemy fotece to jest masakrycznie dużo ludzi od nas ;d Ostatnio zdobyłem tym oto sposobem w 10 minut 2 k abyss points ;p

Niestety screen na najniższych detalach, było tak dużo ludzi ,że nie było sposób nawet na najniższych ogarnąć co się działo ;d